Produkcję warzyw gruntowych szacuje się obecnie na niespełna 4,0 mln t, tj. na poziomie blisko 4% wyższym w porównaniu do roku ubiegłego – dowiadujemy się z przedwynikowego szacunku podanego przez GUS 30 września 2020 roku.
Z uwagi na niskie temperatury powietrza, a także przesuszenie wierzchniej warstwy gleby w okresie wiosny, sezon wegetacyjny dla warzyw gruntowych rozpoczął się nieco później niż w roku ubiegłym. Warunki wilgotnościowe poprawiły się dopiero w maju, ale panujące wtedy chłody ograniczały wzrost roślin. Bardzo chłodny maj nie sprzyjał wegetacji szczególnie pomidorów, a majowe przymrozki występujące lokalnie w rejonach uprawy tego gatunku spowodowały konieczność ponownych nasadzeń. Intensywne opady deszczu w czerwcu i lipcu przyczyniły się do przyrostu masy biologicznej warzyw zwłaszcza kapustnych, szacuje się wyższe plony tej grupy warzyw. Warunki pogodowe w tym czasie były mniej sprzyjające dla rozwoju warzyw ciepłolubnych, w tym pomidorów, papryki i ogórków gruntowych. Zaobserwowano na tych plantacjach porażenie chorobami pasożytniczymi i bakteryjnymi.
Na obecnym etapie łączną produkcję warzyw gruntowych (wczesnych i późnych) szacuje się na niespełna 4,0 mln t, tj. na poziomie o blisko 4% wyższym w porównaniu do roku ubiegłego. Jednak o ostatecznej wysokości zbiorów warzyw, szczególnie odmian późnych zadecydują warunki dalszej wegetacji, w drugiej połowie września i w październiku. Biorąc pod uwagę aktualną sytuację, przewiduje się zwiększenie produkcji wszystkich podstawowych gatunków warzyw gruntowych w stosunku do poprzedniego sezonu z wyjątkiem produkcji pomidorów gruntowych i ogórków.
Tegoroczne zbiory kapusty ocenia się na ponad 0,9 mln t, a kalafiorów na nieco ponad 200 tys. t. Produkcję cebuli przewiduje się na poziomie ok. 580 tys. t. Zbiory marchwi oceniono na ponad 700 tys. t, natomiast produkcja buraków została oszacowana na ponad 300 tys. ton. Zbiory pomidorów przewiduje się w wysokości ok. 230 tys. t, a ogórków – ponad 215 tys. ton. Łączną produkcję pozostałych gatunków warzyw szacuje się na ok. 900 tys. ton. Ostateczna wysokość zbiorów będzie uzależniona jednak od dalszego przebiegu warunków pogodowych oraz występowania chorób i szkodników.
Źródło: GUS