Hodowla nowych odmian cebuli dymki to bardzo żmudny i długotrwały proces. O jego tajnikach, a także o produkcji dymki na przykładzie holenderskich gospodarstw firmy Broer B.V. opowiedział podczas Sympozjum Cebulowego w Opalenicy Ron Spaans, menadżer ds. sprzedaży.
Cebula dymka produkowana przez Broer B.V. – spółkę córkę Bejo – jest objęta programem Quality Inside. To marka, która określa najnowsze odmiany dymki, charakteryzujące się unikalną genetyką. Oprócz produkcji, w Broer prowadzone są badania naukowe, hodowla nowych odmian i sprzedaż cebul uprawianych z dymki. Hodowla nowych odmian cebuli dymki jest dość specyficzna ponieważ proces pozyskania nowych cebul trwa trzy lata. Dlatego przy hodowli nasion z siewu cały proces trwa około 14 lat, a w wypadku hodowli z dymki jest to już 21 lat.
Ron Spaans przekazał, że firma Broer B.V. rozpoczęła swoje programy hodowlane 20 lat temu, jako priorytet stawiając wczesność nowych odmian. Starano się opracować odmiany odporne na ekstremalne warunki, choroby i szkodniki, jarowizację, o dobrym systemie korzeniowym i zawartości suchej masy. Pierwsze nowe odmiany będące efektem tego programu wchodzą od niedawna na rynek.
Produkcja dymki
Firma Broer posiada w Holandii kilka lokalizacji, gdzie produkuje się dymkę. Każde pole, na którym ma się rozpocząć produkcja jest najpierw dokładnie testowane pod kątem obecności pasożytów i chorób, m.in. białej zgnilizny, niszczyka zjadliwego, cyst nicieni. Na jednym hektarze wysiewa się ok. 25 mln nasion. – dokładnie 100 kg. Sam zasiew jednego hektara to koszt ok. 20 tys. euro, dlatego przed rozpoczęciem produkcji gleba musi być dokładnie sprawdzona – nie ma miejsca na kosztowne błędy.
Ron Spaans podkreślił, że cebula rośnie w bardzo dużym zagęszczeniu. Do nawożenia stosuje się bardzo mało azotu – czasem w ogóle nie jest on podawany. Szyjka cebuli dymki jest bardzo cienka, dlatego nie występują problemy z bakteriozami. Tuż przed żniwami eksperci z firmy Bejo dokonują lustracji pola i sprawdzają czy na roślinach nie występują oznaki chorób.
Cebule po wykopaniu są na tydzień lub dwa pozostawiane na polu do przeschnięcia, a po tym okresie zbierane i transportowane do magazynu. Przechowuje się je w skrzyniopaletach, a największym wyzwaniem jest ograniczenie utraty wilgoci i wagi. W tym celu wykorzystywane są specjalne systemy wentylacji i chłodzenia kondensacyjnego, dzięki czemu traci się tylko ok. 20% wagi – w standardowych warunkach przechowania utrata wagi sięga 25-30%.
Przed wysyłką do klientów
Zebrane sadzonki są badane pod kątem występowania chorób – z każdej partii pobiera się ich 1000 do testów. W laboratorium sprawdza się występowanie porażeń bakteriozami, fusarium, przeliczane są cebulki niewybijające. Dzięki temu to, co idzie do sprzedaży jest w 100% zdrowe – zaznaczył Ron Spaans.
Zdrowe cebule trafiają następnie na sortowanie i kalibrację. Ekspert Broer B.V. podkreślił, że ze względu na wciąż skracający okno czasowe na produkcję cebuli z dymki istotne jest szybkie jej przygotowanie i wysłanie do klientów. W tym celu firma zainwestowała w najnowocześniejsze, zautomatyzowane maszyny sortujące – jeden pracownik wystarcza do obsługi trzech linii produkcyjnych. Materiał wysadkowy jest oferowany w dwóch kalibrach: 10-17 mm i 17-21 mm, co umożliwia producentom uzyskanie wyrównanego plonu.
Po sortowaniu cebule przechodzą przez inspekcję automatyczną – z pomocą urządzeń optycznych maszyna odrzuca cebule, które wykrywa jako potencjalnie porażone przez choroby. Następnie cebulki są sprawdzane przez pracownice na stołach selekcyjnych. Dopiero po tych procesach trafiają one do pakowania i są wysyłane do klientów.
Zastosowanie
Jak podkreślił Ron Spaans, cebula dymka to cebula wczesna, ale nadaje się również do przemysłu, dzięki wysokiej zawartości suchej masy, sięgającej 14-15%. Można z niej produkować olej, jest również popularna w krajach skandynawskich, gdzie okres wegetacji jest bardzo krótki. W ostatnich latach, zwłaszcza po pandemii koronawirusa rozwija się również rynek hobby, gdyż sadzenie warzyw w ogródkach przydomowych, w tym cebuli dymki, staje się coraz popularniejsze. Ekspert zwrócił również uwagę na niezawodność dymki – która dzięki dużej energii jest w stanie rosnąć nawet w niesprzyjającą pogodę oraz dobrze nadaje się do upraw ekologicznych.
Odmiany cebuli dymki Broer B. V.
W ofercie Bejo znajduje się kilka odmian opracowanych przez Broer B.V. To m.in. typy zimujące, jak Troy, Jetset i Forum. Ekspert zapowiedział także wyższą produkcję odmiany Corona, która obecnie trafia głównie do przemysłu, ale zasianą gęsto można będzie sprzedawać także na świeżym rynku.
Nowością jest także odmiana Tarmo – późniejsza od odmiany Hercules i o dłuższym przechowaniu. W segmencie czerwonej cebuli dymki Ron Spaans polecił odmianę Red Ray.
W testach są także trzy kolejne odmiany o numerach 397 (bardzo wczesna), 407 (o odporności na mączniaka) i 416 (cebula czerwona).