W Bedlnie, w gospodarstwie należącym do państwa Eleonory i Piotra Kapustów w którym mieści się Warzywnicza Stacja Doświadczalna firmy Bayer, 19 sierpnia odbyło się spotkanie zatytułowane „Uprawa cebuli i marchwi od A do Z!”. W Jego trakcie można było dowiedzieć się więcej o odmianach marchwi i cebuli z portfolio marki Seminis na świeży rynek i dla przetwórstwa. Można było także zapoznać się z programami ochrony tych gatunków opracowanymi przez firmę Bayer i nawożenia – te stworzyli specjaliści z firmy Yara.

Odmiany marchwi

Piotr Dutkowski z Seminis przedstawił odmiany marchwi, które w jego ocenie dobrze rokują w kontekście uprawy tego gatunku w Polsce. W ich gronie były kreacje stworzone z myślą o zaopatrzeniu świeżego rynku, a także odmiany budujące dłuższy korzeń dedykowane do przetwórstwa jak np. Orangeblaze.

Odmiany cebuli

Bardzo ważnym gatunkiem dla Seminis jest cebula. W gronie odmian oferowanych przez tę firmę znajduje się kilka dobrze znanych odmian w Polsce. Prezentowana w Bedlnie była m.in. odmiana Rockito F1, której twardość predysponuje ją do długotrwałego przechowywania. Zapoznać można było się także np. z odmianą Lovito F1, która wymyka się z tradycyjnej klasyfikacji typów tego gatunku, gdyż łączy możliwość uzyskania dużego plonu okazałych zgrubień, które można długo przechowywać.

Ochrona i nawożenie marchwi i cebuli i nie tylko

Na ten temat mówili głównie Radosław Suchorzewski z firmy Bayer oraz Wojciech Kopeć z Yara Poland. Pierwszy przybliżył programy ochrony zastosowane w Bedlnie a także wyniki niektórych doświadczeń. Nie ograniczył się tylko do dwóch głównych gatunków, których przede wszystkim dotyczyło spotkanie. Dla przykładu, mówił m.in. o preparacie Propulse 250 SE w ochronie ziemniaka przed alternariozą. Także Wojciech Kopeć nie ograniczył się wyłącznie do omówienia zagadnień związanych z żywieniem marchwi i cebuli, choć tym tematom poświęcił najwięcej uwagi. Podjął także m.in. wątek nawożenia słonecznika, którego uprawa w Polsce gwałtownie zyskuje na popularności. Odniósł się także rekordowych w ostatnim czasie cen gazu i ich wpływu na stawki za nawozy azotowe oraz implikacjom wojny na Ukrainie na dostępność produktów potasowych na polskim rynku.