Rodzina warzyw kapustnych obejmuje 9 gatunków. Są to kapusta biała, czerwona, pekińska, brukselska i włoska, kalafior i brokuł, kalarepa i jarmuż. Rośliny te najlepiej rosną w temperaturze 15-20 stopni, choć są także odporne na krótkotrwałe przymrozki. Pomimo niewielkiego zapotrzebowania na ciepło, mają jednak dość wysokie wymagania co do stanowiska, na którym są uprawiane. Chodzi nie tylko o jego trafny wybór, ale wykorzystania potencjału określonego gatunku i odmiany przez właściwe zabiegi uprawowe przygotowujące glebę.
Wybór stanowiska
Pod uprawę roślin kapustnych nadają się pola dobrze nasłonecznione, niezlewne, żyzne i o dobrej strukturze. Godne polecenia są kompleksy gleb piaszczysto-gliniastych, podłoża lessowe, czarnoziemy, czy mady nadrzeczne. Choć można wyróżnić wąską gamę odmian na przykład kapusty białej nieźle udających się na ziemiach słabszych, to jednak generalnie pod uprawę kapustnych przeznaczać należy gleby o wysokich klasach bonitacyjnych. Pod uprawy wczesne dobrze jest wykorzystywać kwatery szybciej nagrzewające się, a więc raczej lżejsze. W uprawach późniejszych lepiej sprawdzają się gleby cięższe, lepiej zatrzymujące wodę, na brak której kapustne są zdecydowanie wrażliwe. O ile wilgoć można dostarczyć roślinom poprzez deszczowanie plantacji, to nadmiar wody bywa bardzo poważnym problemem. Warto więc przyjąć założenie, że pola na których poziom wód gruntowych jest wyższy niż 80-100 cm nie powinny być przeznaczane pod uprawę kapustnych. Optymalny odczyn pH gleby zawiera się w przedziale 6,5 – 7,2, choć dla gleb torowych może być nieznacznie niższy. Należy jednak pamiętać, że na podłożu kwaśnym, które najczęściej cechuje niedobór składników pokarmowych, kapustne nie będą rosły prawidłowo, a w dodatku mogą być atakowane przez najgroźniejszą z chorób – kiłę kapustnych. Pole powinno być odchwaszczone i zasobne w materię organiczną. Dobrze sprawdza się obornik bydlęcy w dawce 40-50 t/ha, ale wobec jego niedostępności można zastosować także przedplony. Kapustnych nie należy sadzić po sobie, warto stosować 5-6 letni płodozmian. Dobrymi przedplonami są pszenica i owies, ziemniaki czy gryka. Unikać należy z kole uprawy kapustnych po rzepaku, gorczycy, szpinaku, fasoli czy buraków.
Najwcześniejsze uprawy
Mówiąc o najwcześniejszych nasadzeniach chodzi o uprawę w tunelach. Planując ją wszelkie prace związane z przygotowaniem podłoża powinny zostać zakończone późną jesienią, wczesną zimą. Zdarza się czasem, że pogoda pozwala na prace wczesną wiosna, ale generalnie wszelkie zabiegi agrotechniczne warto wykonać do nastania zimy. Nawożenie mineralne powinno być wykonane przy użyciu nawozów szybko rozkładających się, jak choćby te z gamy Yara MilaComplex, lub innych firm, ale o dobrej rozpuszczalności i przy znikomym udziale chlorków albo i całkowitym ich braku. Powinny one zawierać także mikroskładniki, a poziom nawożenia powinien być średni do wysokiego z uwagi na krótki okres wegetacji wczesnych odmian – mówi Władysław Tokarczyk z firmy Syngenta. W nawożeniu wczesnych upraw kapustnych zalecane jest stosowanie nawozów typowo ogrodniczych, choć dopuszcza się użycie fosforanu amonu, siarczanu potasu czy saletrzaku. Azotu jednak z reguły nie podaje się pogłównie, aby nie narażać konsumenta na zbyt wysoką zawartość azotanów we wczesnych warzywach.
Produkcja pod płaskimi okryciami
W kwaterze, w której będą sadzone odmiany średnio-wczesne gatunków kapustnych jeszcze jesienią należy dokonać orki średniej lub nawet średnio-głębokiej. Wczesną wiosną stosuje się najczęściej jednokrotne włókowanie, zwłaszcza na glebach lżejszych. Kolejny etap przygotowań to wstępne przygotowanie kwatery agregatem uprawowym, co można połączyć z nawożeniem wieloskładnikowym. Tu także zalecam stosowanie nawozów ogrodniczych, choć dopuszczone jest użycie nawozów prostych o ile stosowane było wcześniej nawożenie organiczne. Umożliwia ono roślinom nie tylko dostęp do kwasów humusowych, ale zapewnia zwiększoną dostępność wody w glebie oraz bardzo szerokiej gamy mikroelementów – podkreśla Władysław Tokarczyk. Dodaje, że nawożenie organiczne powinno być przeprowadzone w poprzedzającym roku od sierpnia do października. Termin ten jest także najodpowiedniejszy, jeśli występuje potrzeba korekty odczynu pH. Przed wysadzeniem rozsady wykonuje się kolejny zabieg agregatem uprawowym, czyli kultywatorem z wałkiem strunowym w celu wyrównania powierzchni stanowiska. W niektórych, zwłaszcza mniejszych gospodarstwach do tego celu stosuje się glebogryzarki. Nieźle spisują się w tym względzie także brony aktywne, które nadają ziemi dobrą strukturę. Wykonując te działania należy minimalizować ubytki wilgotności w podłożu.
Odkryte uprawy polowe
W nasadzeniach przeprowadzanych od drugiej połowy kwietnia czynnikiem silnie determinującym działania plantatora jest deficyt wody. Najwcześniejszym zabiegiem jest włókowanie, potem należy zniszczyć zachwaszczenie. Dokonuje się tego mechanicznie, choć jest możliwość wspomożenia się preparatami zawierającymi glifosat lub w ostatnim czasie Reglone 200 SL, który uzyskał stosowne rejestracje. Dwukrotne agregatowanie pozwala jednak najczęściej sprowadzić obecność chwastów do akceptowalnego poziomu, a nie wysusza nadmiernie gleby i stwarza warunki do przewodzenia kapilarnego wody pomiędzy warstwami podłoża i pozwala na zadowalające wymieszanie nawozów mineralnych z ziemią. W przypadku poplonowych upraw gatunków kapustnych zachodzi konieczność wykonania orki – na przykład kwatery gdzie wcześniej uprawiane były wczesne ziemniaki. Czyniąc to, warto mieć na uwadze nawilgocenie gleby. Orkę można wykonać po południu lub w pochmurny dzień i pole szybko uwałować, aby zagęścić profil glebowy i tym samym ograniczyć ubytki wody – mówi Władysław Tokarczyk. Przygotowując pole pod nasadzenia nasadzenia poplonowe warto również zastosować szybko działające wieloskładnikowe nawozy ogrodnicze. Wykonuje się też, najczęściej jednokrotnie, nawożenie pogłówne saletrą amonową.