Przepisy o Rolniczym Handlu Detalicznym dają producentom warzyw możliwości legalnej sprzedaży przetworów. To ważne w kontekście zagospodarowania produkcji w okresach przejściowej dekoniunktury, czy załamań cen. Jak jednak efektywnie prowadzić sprzedaż przetworów warzywnych? Niezłym pomysłem wydaje się handel w sieci. Nie wymaga on tyle nakładów co na przykład sprzedaż bezpośrednia na targowiskach.
Jak działa sklep internetowy?
E-handel nadal przejawia silną dynamikę wzrostu. W 2017 roku rynek tego typu usług wart był w Polsce ok. 40 mld zł i jego wartość rosła najszybciej w Europie. Ważne jest jednak, by sprzedaż w sieci uruchamiać w sposób przemyślany, co pozwoli uniknąć ewentualnych niepowodzeń czy dodatkowych, nieplanowanych kosztów. Dla sklepów przy gospodarstwach polecałbym zwłaszcza dwie platformy internetowe – Magento i PrestaShop. Obie mają funkcjonalne rozwiązania, oferują kompletne rozwiązania. To rozwiązania typu open source, koszty są więc niewielkie. Można wykupić gotowy sklep, którym następnie administrujemy. Koszty korzystania z takiej platformy gdy prowadzi się sprzedaż, nie powinny przekroczyć 100 zł miesięcznie. Do tego potrzebne są także dobrej jakości zdjęcia oraz obsługa bramek płatności, jeśli chcemy korzystać z elektronicznych form zapłaty. Opłaty za przetwory najpierw będą trafiać w formie przelewu na konto naszego usługodawcy, a dopiero stamtąd do nas, w częstotliwości uzależnionej od konfiguracji. Od tych środków usługodawca odlicza prowizję, która zazwyczaj wynosi 2-2,5% – objaśnia funkcjonowanie sklepu internetowego dr inż. Paweł Świtała z informatycznej firmy PSLAB. Sugeruje też, by dobrze przemyśleć strukturę strony internetowej gospodarstwa. Chodzi o zaplanowanie kategorii i podkategorii produktów, ważne jest także dbanie o stany magazynowe.
Jakie możliwości zapewniają tego typu platformy?
Funkcjonalne platformy pozwalają na tworzenie profilu klienta, który ma dzięki temu możliwość podglądu realizowanych w sklepie zamówień. Obsługa sklepu ma zaś dostęp do informacji dotyczących zamawianych produktów, częstotliwości składania zamówień, statusu opłat, jeśli były realizowane przez bramkę. W chwili fizycznego wysłania produktu plantator zmienia status zamówienia na „wysłano”, więc nabywca równocześnie wie, kiedy może spodziewać się dostawy.
Jak sprawić, by e-sklep był kosztowo efektywny?
Uruchomienie sklepu internetowego przy gospodarstwie nie jest kosztowne. Mam na myśli wydatki przeznaczone na część stricte informatyczną takiego przedsięwzięcia. Oprogramowanie jest bezpłatne. Płacimy za hosting sklepu, jego konfigurację, jeżeli we własnym zakresie nie potrafimy jej wykonać, a na etapie sprzedaży niewielką prowizję, ale tylko wtedy, gdy sami zarabiamy – tłumaczy P. Świtała. Po stronie kosztów należy jeszcze uwzględnić przygotowanie fotografii przetworów oraz ich opisów (jeśli nie wykonuje się tego samodzielnie), zatrudnienie osoby do pakowania i ekspediowania przesyłek oraz obsługi logistyki przez firmę kurierską lub Pocztę Polską. Dla dobrego pozycjonowania sklepu, dobrze jest go połączyć ze stroną informacyjną dotyczącą gospodarstwa. Jeżeli ma ono taki serwis, choćby w formie bloga, to każdy link w artykule czy opisie konkretnego soku lub dżemu zostanie zliczony w indeksie wyszukiwarki. Warto na stronie internetowej gospodarstwa zamieszczać artykuły dobrze napisane, oferujące rzetelną wiedzę. Dobrze już na etapie pisania tekstów kierować się wskazówkami i zaleceniami specjalistów, dotyczącymi pozycjonowania i wyszukiwania haseł. To wszystko ma znaczenie i wpłynie na wielkość sprzedaży – dodaje P. Świtała.