Sezon szparagowy rusza w Zachodniej Europie

W krajach Europy Zachodniej powoli startuje sezon szparagowy. Zbiory prowadzone są już we Francji, a pewne ilości rodzimego szparaga trafiają na rynki holenderski i niemiecki. Produkt ten sprowadza Szwajcaria, choć w ograniczonych ilościach. A w międzyczasie trwają prace nad stworzeniem autonomicznego kombajny do zbioru tego warzywa.

Sezon szparagowy rozpoczął się wcześnie we Francji w tym roku

Zdarzały się już wcześniej sezony, w których w lutym Francuzi mogli cieszyć się pozyskanymi w ich kraju szparagami. Nigdy jednak nie były to ilości tak duże jak w 2019 roku. Na lutowe zbiory zdecydowało się wiele gospodarstw w południowo-zachodniej części kraju. Jak donoszą gospodarze, sprzyjała ku temu pogoda. Tradycyjny pik popytu na szparagi w Republice Francuskiej przypada na Wielkanoc. W tym roku obchody tego święta przypadają na drugą połowę kwietnia, a więc stosunkowo późno. W obliczu wcześniejszego plonowania francuscy plantatorzy mają nadzieję na wydłużenie zainteresowania ich produktem. W kraju tym co roku pozyskuje się 12-13 tys. ton szparagów.

Handel szparagami na wschód od Francji

Na niemiecki rynek napływają pierwsze partie szparagów pozyskanych w kraju naszych zachodnich sąsiadów. Zbiory rozpoczęły się też w Holandii. Niderlandzkie warzywa trafiają na rodzimy i niemiecki rynek. Szparagi cieszą się obecnie umiarkowanym zainteresowaniem konsumentów w Szwajcarii, która póki co zdaje się na import tego warzywa. Pochodzi on obecnie przede wszystkim z Francji. Za taki produkt Helweci są skłonni zapłacić 22 CHF/kg. Mowa o białym szparagu. Zielone szparagi sprowadza się tam z Włoch i są tańsze. Za jeden kilogram takiego produktu trzeba zapłacić 16-18 franków. Szwajcarzy oczekują na krajowe szparagi, które wedle przewidywań osiągną wyższe ceny od importowanych.

Zmechanizować zbiory

Sezon szparagowy to okres w którym notuje się zwiększone zapotrzebowanie na siłę roboczą w gospodarstwach. Ta jednak w całej UE staje się coraz bardziej deficytowa, zwłaszcza w rolnictwie, gdzie stawki są z reguły niższe niż w innych sektorach gospodarki. W Holandii podjęto więc próbę budowy autonomicznego kombajnu do pozyskiwania szparagów. Maszyna jest obecnie w testach, lecz jej parametry są obiecujące. Może w ciągu dnia pracować na areale 15 ha w spiralnym ruchu pozyskując 16 szparagów z 1mb. Jej konstrukcja sprawia, że warzywa zachowują dobra jakość. Kombajn może maksymalnie pomieścić 500 kg szparagów. Konstruktor, Arno van Lankveld, zapowiada, że kombajn będzie ukończony w początkach kwietnia.

Źródło: freshplaza.com