Produkcja świeżych warzyw typu sałaty, rzodkiewki, różne warzywa pęczkowe nie jest prosta. W ich przypadku nie jest możliwe długie przechowywanie, a o zebraniu powinny one jak najszybciej trafić na półki sklepowe. Jest to przy tym produkcja wymagająca dobrej organizacji, wiedzy i odpowiedniego zaplecza technicznego. Nic więc dziwnego, że taka produkcja jest coraz częściej realizowana w dużych wyspecjalizowanych gospodarstwach.
Agnieszka Sudra z miejscowości Majków Folwark, prowadzi gospodarstwo wspólnie z synami Damianem i Dawidem oraz jego żoną Klaudią. Uprawia się w nie ma wyłącznie świeże warzywa, głównie sałaty różnego typu, ale również szereg innych gatunków jak szczypiorek, cebulę do zbioru pęczkowego, rzodkiewkę, a ostatnio również brokuły na świeży rynek, kalarepę i selery naciowe. W ostatnim czasie poszerzyliśmy asortyment uprawianych warzyw o brokuły i selera naciowego, po by utrzymać płodozmian i uniknąć komasowania się chorób – informuje Dawid Łuczyński. Całkowita powierzchnia przeznaczona pod takie uprawy wynosi 70 ha, w tym około 1 ha zajmują uprawy pod osłonami. Faktycznie jest ona jednak dużo większa, ponieważ w przypadku sałat na tych samych polach realizowane są czasami 3 rzuty w tym samym roku. Rocznie gospodarstwo to opuszcza około 9 mln sałat różnego typu. Wśród nich największy udział mają sałaty kruche (tzw. lodowe). Pod względem odmian największy udział ma Templin F1, oprócz niej uprawiane są odmiany Kindu i Gondar, a na okres lata Skindel i Diamentinas F1. Kolejną pozycję w asortymencie sałat cały czas stanowią sałaty masłowe z takimi odmianami jak Mafalda, Gisela, Subyana uprawiane na zbiór wiosenny i jesienny oraz Daguan, Magician i Nisava do uprawy w okresie lata. Oprócz tego uprawiane są tez inne gatunki sałat liściowych, dębolistne, batawskie oraz sałata rzymska w typie midi i standardowa.
Pierwsze nasadzenia sałat realizowane są na początku kwietnia, kolejne są kontynuowane co około 2 tygodnie, aż do końca sierpnia. Pozwala to oferować sałaty z uprawy gruntowej od początku maja do połowy a nawet końca października (dodatkowo sezon wydłuża oferta sałat z upraw pod osłonami). W uprawie polowej sałaty wysadza się na podwyższonych zagonach o szerokości 140 cm– w przypadku sałaty kruchej sadzi się rośliny w 4 rzędach (około 60 ty. szt./ha), pozostałe gatunki sałat wysadza się w 5 rzędach na zagonie (około 100 tys. szt./ha). Do walki z chwastami stosowany jest herbicyd Kerb aplikowany przed sadzeniem roślin. Cykl uprawy sałat w polu uzależniony od okresu uprawy, wiosną i jesienią wynosi koło 6-7 tygodni, w okresie lata skraca się do 5-6 tygodni.
Duża uwagi producenci przykładają do dobrego przygotowania gleby pod uprawę. Rozpoczyna się to już jesienią kiedy po ostatnim cyklu uprawy wykonywana jest analiza gleby i uzupełniane wtedy są brakujące składniki – głównie chodzi o dostarczenie wapnia i uregulowanie pH. Wiosną ponownie wykonuje się analizę gleby i wprowadza pozostałe składniki, głównie w postaci nawozów pojedynczych (saletrzak, siarczan potasu, siarczan magnezu) lub w postaci wieloskładnikowego nawozu – Eurofertil 33 N-Pro. Po każdym cyklu gleba jest dokładnie uprawiana, wykonuje się najpierw orkę i wyrównuje powierzchnię gleby. Każdorazowo wykonywana jest też analiza gleby by optymalnie uzupełnić składniki pokarmowe. Stosowane są wtedy takie nawozy jak Eurofertil 33 N-Pro, a gdy brakuje wapnia – Physiomax 975. By z kolei zwalczyć mszyce, które pojawiają się na sałacie dwukrotnie w każdym cyklu wykonuje się zabieg preparatem Movento 100 SC, który cechuje się systemicznym i dosyć długim działaniem w roślinie.
Zbiory sałat prowadzone są każdego dnia. Najlepiej zaczynać je wcześnie rano, kiedy sałata jest wychłodzona po nocy. Zbiory sałaty kruchej znacząco ułatwia zakupiona w tym roku przyczepa z firmy Baekelandt, zaczepiana do ciągnika. Wówczas wycinane sałaty są układane na taśmociągach, którymi są transportowane na platformę przyczepy. Tam główki są pakowane w folię i układane w papierowe pudła, a w efekcie z pola wyjeżdża gotowa do sprzedaży sałata. Takie rozwiązanie dwukrotnie przyśpiesza pracę w porównaniu do zbioru realizowanego ręcznie – 15 osoby zespół zbiera obecnie koło 2000 główek w ciągu godziny. Korzystając z tej przyczepy można zbierać również brokuły i kalarepę.
Sałaty masłowe i liściowe wymagają obróbki pozbiorczej są zbierane w skrzynki i dopiero na hali poddawane myciu. Po tym dopiero pakowane w skrzynki. Przed wysyłką przygotowane warzywa trafiają jeszcze do chłodni do temperatury 5-6°C. Jak informuje Pan Dawid, czas od wycięcia główek do umieszczenia ich w chłodni powinien być jak najkrótszy – wtedy sałata długo zachowuje dobra jakość w obrocie handlowym. Wymagania pod tym względem są bardzo wygórowane, bowiem większość warzyw z tego gospodarstwa trafia do sieci handlowych. By było to możliwe w gospodarstwie wdrożone zostały certyfikaty GlobalGAP ora HACCP, a na pakowani obowiązuje certyfikat BRC.
Produkcja sałat i innych świeżych warzyw w gospodarstwie Pani Agnieszki i jej synów realizowana jest przez 10 miesięcy w roku. Warzywa, które traktowane kiedyś jako nowalijki, zwiastujące nadejście wiosny stały się tutaj produktem całorocznym.