Rolnice to gąsienice motyli nocnych. Na terenie naszego kraju występuje kilka gatunków tego szkodnika jednak do najpowszechniej spotykanych i wyrządzających największe szkody w uprawie warzyw i zbóż możemy zaliczyć gatunki: rolnica zbożówka (Agrotis segetum). Ponadto w uprawach warzywnych gatunkami rolnic, które potrafią wyrządzić duże szkody są rolnica gwoździówka (A. ypsilon), rolnica panewka (A. c-nigrum), rolnica czopówka (A. exclamationis).
U rolnicy zbożówki długość motyla wynosi 18-22 mm, a rozpiętość skrzydeł 27-40 mm, w stadium larwalnym potrafi dorastać do 50 mm. Samiec ma czułki grzebieniaste, przednie skrzydła od barwy jasnobrunatnej do bardzo ciemnobrązowej, a tylne skrzydła prawie białe. Czułki samicy są nitkowate, a jej skrzydła tylne mogą być białawe lub szarobrązowe. Według szacunków przypisuje jej się blisko 90% szkód wyrządzonych ogólnie przez rolnice. Gatunek ten szczególnie upodobał sobie ziemniaki, cebulę oraz zboża ozime. Najintensywniejszy nalot motyli przypada na czerwiec oraz sierpień.
Jak wyglądają objawy żerowania rolnic
Pierwszych stadia gąsienic rolnic żerują po dolnej stronie liści zeskrobując miękisz, a później wyjadają małe otworki pozostawiając żyłki. W miarę wzrostu rolnic zmienia się charakter ich żerowania i zwiększa się szkodliwość. Podczas dnia chowają się w glebie, nocą podcinają rośliny. Największe szkody są wtedy, gdy żerowanie gąsienic zbiega się ze wschodami i początkowym rozwojem roślin. Gąsienice I pokolenia (wiosennego) są bardzo szkodliwe dla warzyw. Natomiast gąsienice II pokolenia są bardzo szkodliwe dla ozimin. Jesienią gąsienice żerują także na bulwach ziemniaka, marchwi, buraka, powodując charakterystyczne uszkodzenia w postaci jamek lub dziurawiąc je na wylot. Jedna gąsienica może zniszczyć nawet kilkanaście roślin, zatem niezbędne jest ich zwalczanie.
Kiedy wykonać zabiegi przeciwko rolnicy?
Progiem zagrożenia jest 4-6 larw na 1 m² powierzchni. Do monitorowania populacji a także likwidacji samic warto używać pułapek feromonowych z dyspenserem dostosowanym do danego gatunku rolnicy. Do odławiania samic motyli stosuje się pułapki feromonowe: typu delta – w kształcie trójkątnego „domku” z podłogą lepową oraz dyspenserem feromonowym – oraz typu kominowego (składa się z plastikowego daszka z otworem, w którym umieszcza się koszyczek wraz z dyspenserem, części środkowej z lejkiem i przezroczystym pojemnikiem). Oba typy pułapek należy umieścić w uprawie na stojaku z uchwytem, ponad wierzchołkiem roślin. Należy je regularnie lustrować na obecność szkodników oraz regularnie wymieniać dyspensery feromonowe (zazwyczaj raz w miesiącu) i podłogi lepowe (pułapki delta).
Do oprysku można wykorzystać biopreparaty, zawierające bakterię Bacillus thiringiensis (np. Biobit 3,2 WP lub Dipel 3,2 WP, Delfin WG oraz Lepinox plus ), po których nie obowiązuje okres karencji, ponieważ są bezpieczne dla człowieka i środowiska. Ponadto dopuszczony jest preparat Azatin EC w takich uprawach jak: sałata, szpinak, endywia, rukola, boćwina, pietruszka, bazylia pospolita. Oprócz tego bardzo istotny jest odpowiedni płodozmian, a także unikania zachwaszczenia na plantacjach szczególnie gorczycy polnej oraz komosy białej. Nie wskazane jest zakładanie plantacji w pobliżu plantacji długo kwitnących które stwarzają doskonałe warunki bytowe motyli rolnic. Zabiegi powinny być wykonywane w nocy kiedy szkodniki te wykazują największą aktywnością.
Do metod nie chemicznych zwalczania rolnic zaliczamy częste uprawki, które w sposób mechaniczny uszkadzają gąsienice. Coraz częściej spotykaną metodą szczególnie na zachodzie Europy jest wysiew jako przedplon takich jak aksamitka, która doskonale ogranicza populację nie tylko rolnic ale wielu innych szkodników glebowych włącznie z nicieniami.