Zastanawiacie się czasem skąd się biorą pomidory o tej porze roku? Jak są uprawiane w innych zakątkach świata? Z jakimi wyzwaniami zmagają się farmerzy w innych regionach? Część odpowiedzi na te pytania odnaleźliśmy wspólnie z przedstawicielami firma Carbohort podczas krótkiej ekspedycji do Maroko. Odwiedziliśmy tam jedną z farm firmy AZURA, gdzie uprawiane są pomidory koktajlowe. Co ciekawe, część z nich rośnie w podłożu z węgla brunatnego.
1000 ha upraw pomidorów w Maroko
Firma Azura jest jednym z największych producentów pomidorów w Maroku. Ogółem posiada przeszło 1000 ha upraw realizowanych w 50 farmach w Maroku. Produkowane są w nich pomidory różnego typu, ale przede wszystkim są to pomidory typu koktajlowego. Oprócz tego posiada 46 ha upraw ziół i kwiatów jadalnych oraz zajmuje się hodowlą małży. Większość tej produkcji przeznaczona jest na zaopatrzenie rynku europejskiego w okresie od listopada do maja.
Podczas naszej wizyty odwiedziliśmy jedną z farm firmy AZURA, położoną w okolicach Agadiru, gdzie na powierzchni 25 ha uprawiane są pomidory. Przede wszystkim uwagę zwracał reżim fitosanitarny. Już sam wjazd na plantację dobywał się z wykorzystaniem środków dezynfekujących na opony. Powitani w biurze musieliśmy założyć kostiumy ochronne, rękawiczki oraz foliowe osłony na buty. Zanim weszliśmy do obiektu uprawowego musieliśmy przejść przez korytarz buforowy, bardzo szczelny. W ten sposób marokańskie uprawy pomidorów chronione są przed szkodnikami oraz wirusami, które łatwo jest wprowadzić z zewnątrz.
Nowe obiecujące podłoże do uprawy pomidorów z Polski
Uprawy prowadzone są w podłożach. Dominują te oparte na „kokosie”, ale też świadomi nowych wyzwań tamtejsi producenci z zainteresowaniem przyglądaj się alternatywnym podłożom. W tym roku rozpoczęli pierwsze doświadczenia z uprawą pomidorów w podłożu Carbomat, opartym na węglu brunatnym. Jest to nasz pierwszy rok współpracy z firmą AZURA, ale powiem szczerze, że bardzo obiecujący. Dziś mogliśmy się przekonać jak rosną pomidory na naszych matach i jakie korzyści daje używanie tego podłoża. Efekty są naprawdę imponujące – powiedział Dezyderiusz Mietlicki, właściciel firmy Carbohort.
Jak poinformowała nas Salma Lakehayli, zajmująca się doświadczeniami, podłoże oparte na węglu brunatnym jest bardzo obiecujące. Dotychczasowe obserwacje potwierdziły, że w porównaniu z podłożem kokosowym, rośliny rosnące w matach Carbomat pobierają znacznie mniej wody. Okazało się również, że rośliny mają krótsze międzywęźla przy tej samej liczbie gron z owocami i podobnym plonowaniu co na matach kokosowych. W naszym klimacie zmagamy się z wysokimi temperaturami i deficytem wody, dlatego podłoże Carbomat, które lepiej utrzymuje wodę i jest one lepiej wykorzystywana przez rośliny, wydaje się bardzo obiecujące – mówiła Salma Lakehayli. Za wykorzystaniem tego podłoża w uprawie pomidorów przemawia również możliwość jego wielokrotnego wykorzystania – nawet w 4-6 cyklach uprawowych. Podłoże oparte na węglu brunatnym jest też łatwe do utylizacji, może być wykorzystane jako kompost lub użyte do wzbogacenia gleby na polach uprawnych.
Ciekawa obserwacja dotyczy również utrzymania wilgotności w matach węglowych. Okazało się bowiem, iż w matach Carbomat wilgotność podłoża była o wiele bardziej stabilna względem mat kokosowych. W tych ostatnich w ciągu dna różnica wilgotności dochodziła do 14%, podczas gdy w matach Carbomat nie przekraczała 7%. Po raz kolejny przekonujemy się, że Carbomat jest bardzo stabilnym podłożem w uprawie. Dobrze utrzymuje wodę i zapewnia jest stały dostęp dla roślin. Ma to szczególne znaczenie przy uprawie odmian pomidorów koktajlowych, gdzie – jak wiemy – dużym zagrożeniem jest występowanie „tipburn” na owocach. Dostarczanie wody do owoców, a wraz z nią wapnia, jest bardzo ważne dla utrzymania dobrej jakości owoców i uniknięcia objawów „tipburn” – wyjaśnia Radosław Łaźny, doradca uprawowy firmy Carbohort.
Pomidory od listopada do czerwca
Uprawy w odwiedzanym gospodarstwie zakładane były pod koniec sierpnia. Pomidory odmiany Sofia, zaszczepione na podkładce Maxifort i poprowadzone na dwa pędy, posadzono w zagęszczeniu 2 rośliny/m2. Małe rośliny sadzono bezpośrednio w maty. W trakcie naszej wizyty (dokładnie 10 listopada) trwały już zbiory pomidorów. Jak przewiduje Salma Lakehayli z tak prowadzonej uprawy do końca czerwca można będzie zebrać ogółem około 100-150 t pomidorów z 1 ha.
Oprócz wspomnianej już zasad bezpieczeństwa i szczelności obiektów uprawowych, zauważyć można było duża liczbę taśm lepowych do odławiania szkodników. Okazuje się, że największym problemem w tym regionie jest szkodnik Tuta absoluta oraz mączlik szklarniowy i wciornastki. Szkodniki są tez wektorami wirusów, dlatego tak ważna jest prewencyjna ochrona przed nimi.
Pomidory z marokańskich farm firmy Azura od listopada do czerwca sukcesywnie trafiają do europejskich sieci handlowych takich jak Tesco, Morrisons i Sainsburys w Wielkiej Brytanii oraz Albert Heijn, Carrefour i Rewe w pozostałych krajach. Obecnie firma AZURA duży nacisk kładzie na ograniczenie śladu węglowego, dlatego zainteresowała się podłożem na bazie węgla brunatnego od polskiego dostawcy. Kto wie, może za jakiś czas to właśnie Carbomat będzie dominującym podłożem na marokańskich farmach pomidorów i nie tylko.