W dniu 10 stycznia w Warszawie firma Syngenta Polska wraz z firmami Agrowiec, Grupą Mularski oraz Grupą Producentów Rozsad Krasoń zorganizowały XVIII Spotkanie z Przemysłem Przetwórczym. Uczestniczyli w nim plantatorzy warzyw polowych, przedstawiciele zakładów przetwórczych oraz przedstawiciele firm, które zaopatrują producentów w niezbędne środki do wytwarzania doskonałej jakości plonu.
Zmiany właścicielskie, nowości w ofercie
Tomasz Górski – dyrektor działu warzyw Syngenta – otwierając spotkanie, na które licznie przybyli przedstawiciele zakładów zajmujących się przetwórstwem warzyw przypomniał, że choć Syngenta została przejęta przez ChemChina, w jej funkcjonowaniu nic się nie zmienia. Sprzedaż i dystrybucja nasion będzie kontynuowana na dotychczasowych zasadach.
O sprawdzonych i nowych propozycjach odmian warzyw polowych z palety Syngenty najlepiej spełniających wymogi branży przetwórczej opowiedział Rafał Żmuda. Wśród wielu nowych odmian gatunków warzyw skupowanych przez zakłady przemysłowe za szczególnie interesujące uznał odmiany kalafiorów, które doskonale udają się latem, a więc w warunkach suchej i czasem upalnej pogody. Omówione zostały takie odmiany, jak Guideline F1, Lecanu F1 oraz Almagro F1 polecane do uprawy w okresie lata. Najnowszą propozycją jest letnia odmiana Almagro F1. Ma bardzo silny wigor, dobrze znosi suche, upalne okresy lata. Radzi sobie jednak także w przypadku nasadzeń na zbiór jesienny. Okres wegetacji wynosi tu 85-90 dni. Wśród sztandarowych jesiennych odmian kalafiora dla przemysłu niezastąpione ciągle pozostają Gohan F1, Cabral F1 i David F1. W sezonie 2016 potwierdziły swoją przydatność dla przemysłu także odmiany brokułów jak Batory F1 i Monrello F1, zapewniając wysokie plony i znakomitą jakość różyczki.
Udana rozsada, wyższe i bardziej wyrównane plony
Grupę Mularski, gdyż tak właśnie od 2017 roku nazywać będzie się jeden z wiodących producentów rozsady w Polsce, reprezentowali jej właściciel Marcin Mularski i doradca Daniel Babij. Mówił on o zaletach tac w których dostarczana jest rozsada do plantatora. Pasują one do większości sadzarek. Są wyposażone w specjalne nogi przekształcające tace w stelaż umożliwiający swobodny przepływ powietrza pod roślinami. Konstrukcja ta uniemożliwia też przerośnięcie korzeni pod tacą i pozwala na swobodny odpływ nadmiaru wilgoci.
Daniel Babij omówił także proces produkcji rozsady kładąc szczególny nacisk na walory hartownika, być może jednej z najnowocześniejszej tego typu konstrukcji w Europie. Jest on wyposażany w zamykany dach i kurtyny pionowe, które zapewniają młodym roślinom optymalne warunki do przygotowania do wysadzenia na stałe miejsce. Daje on nam pełna kontrolę ilości godzin „ciepłych” i „zimnych”, pozwala na hartowanie bryły korzeniowej, zapewnia ochronę przed deszczem i cieniowanie w czasie upałów – informował Daniel Babij. Jednym z efektów tak przygotowanej rozsady jest doskonałe wyrównanie. W przeprowadzonym w Brukach Unisławskich doświadczeniu posadzono w plonie głównym 2 ha brokułów odmiany Monaco F1. Zbiory trwały 8 dni. Jako poplon posadzono brokuł odmiany Monrello F1 i kalafiory Cabral F1, David F1 i Gohan F1. Odpowiednio przygotowana rozsada także i w tym przypadku sprawiła, że zbiór był niesamowicie wyrównany. Prezenter przybliżył też nieco nowatorskie plany firmy. W tym sezonie do sprzedaży trafi rwany por ze szklarni. W celu lepszej identyfikacji tac będą na nie naklejane oprócz etykiet kody QR, które telefonem będzie można skanować i w dowolnej chwili uzyskać informacje o tej partii towaru.
Grupę Producentów Rozsad Krasoń reprezentowali Marcin Krasoń i Andrzej Szymański. Ta rodzinna firma od 20 lat produkuje rozsadę warzyw. Obecnie dysponuje 11 ha specjalistycznych szklarni. Rocznie firma produkuje 240 mln szt. rozsady warzyw polowych. Hartownik w oddziale w Piaskach to szklarnia typu Cabrio, a wszystkie hartowniki wykorzystywane przez GPR Krasoń są ogrzewane. Choć obecnie prym w produkcji wciąż wiodą rozsady odmian szklarniowych, to już 9 stycznia posiane zostały pierwsze nasiona sałaty, co zwiastuje rozpoczęcie sezonu produkcji rozsady warzyw do produkcji polowej. Młode rośliny podlewane są przez automatyczne ramiona wyposażone w system nawożenia proporcjonalnego. Do użytku trafiły też nowe tace. Ta ze 150 otworami pozwala na stworzenie największej na rynku bryłki torfowej a więc przestrzeni do wzrostu korzeni. Firma inwestuje w kostkarki torfowe, gdyż nie ustaje zapotrzebowanie na rozsadę w tego typu podłożach. GPR Krasoń inwestuje także w wydajne myjki, które dezynfekują tace i zapobiegają rozprzestrzenieniu się patogenów. Firma produkuje rocznie 60 mln sztuk brokuła, 22 mln szt. kalafiora, 15 mln. szt. pomidora, 24 mln sałaty, kapusty 44 mln, oraz kapusta pekińskiej – 20 mln. Wydaje się, że w przypadku rozsady pomidora gruntowego zapał do jego uprawy wobec niskich cen może maleć. Ale notujemy duże zainteresowanie rozsadą sałaty – to chyba najbardziej dynamiczny wzrost – mówił Andrzej Szymański. W przypadku kapusty białej najważniejszym decydującym czynnikiem jest miniony sezon – jeśli był dobry, to spływa dużo zamówień. Perspektywiczna jest za to produkcja papryki gruntowej – kontynuował mówca. Plantator, który pragnie nabyć rozsadę od GPR Krasoń może liczyć na terminowość, a także dostosowanie zamówienia do potrzeb warzywnika. Dzięki własnej flocie samochodów także sposób dostarczania rozsady jest dostosowany do potrzeb i wymagań gospodarza.
Podczas spotkania niezwykle ciekawe informacje o skupie surowca w Polsce jak i w Europie przedstawili prelegenci z firmy Syngenta Polska, a prezentacji profesjonalnych maszyn do zbiorów warzyw polowych dokonał Remigiusz Weżgowiec z firmy Agrowiec. Mówiono także o ochronie i stymulacji wzrostu kukurydzy cukrowej. Tym tematykom poświęcone zostaną kolejne publikacje z XVIII Spotkania z Przemysłem Przetwórczym, które już niebawem pojawią się w portalu warzywapolowe.pl.