Firma Rijk Zwaan od 25 lat zaopatruje rodzimych plantatorów głównie w wysokiej jakości nasiona warzyw gruntowych. Wśród szerokiej gamy proponowanych odmian poszczególnych gatunków warzyw wiele uwagi poświęca się partenokarpicznym odmianom ogórka.
W uprawach typowo gruntowych, a więc tam gdzie ogórki wysiewa się bezpośrednio do gruntu na płask, znaczenie ma kilka czynników niezależnie od doboru konkretnej odmiany. Chodzi o to aby rośliny wchodziły wcześnie w wegetację, silnie rosły, ale nie tworzyły nadmiernie rozbudowanych pędów z dużymi liśćmi. Otwarty pokrój ułatwia zbieraczom dostęp do owoców i polepsza efektywność zbioru. Polowe uprawy ogórka są narażone na stresy związane z nadmiernymi opadami atmosferycznymi, silnymi wahaniami temperatury czy porywistymi wiatrami. Ogórek zdecydowanie niekorzystnie reaguje zwłaszcza na ostatni z wymienionych czynników. Zaletą odmian o przewadze kwiatów męskich jest możliwość dłuższego ich przetrzymania pod włókniną. Do ich zapylenia nie wymagana jest bowiem obecność pszczół, więc mogą one przebywać pod osłonami praktycznie do początku owocowania. To pozwala roślinie na wybudowanie systemu korzeniowego i nadziemnej części zdolnej do wyżywienia wielu owoców. Tak długie pozostawienie ich pod przykryciem ma jednak także pewne wady. Wiatr poruszający włókniną przyczynia się do uszkodzeń pędów. Niedostępność kwiatów dla zapylaczy pogarsza też pszczele pastwiska w tym i tak trudnym dla tych niezwykle pożytecznych owadów czasie. Zawsze jednak dobrze jest, gdy odmiana oferuje dobre zbiory. Tak właśnie dzieje się w przypadku odmian partenokarpicznych. Tu zbiory są z reguły wydłużone, ale planowanie jest stabilne. Zbiory najczęściej zaczyna się w Polsce w początku lipca. O ich końcu decyduje zdrowotność roślin i wystąpienie przymrozków we wrześniu, czasem w początkach października. Odmiany z firmy Rijk Zwaan są selekcjonowane właśnie z myślą o spełnieniu powyższego katalogu kryteriów.
W poczet odmian wartych polecenia w uprawach gruntowych wliczyć należy odmianę Componist RZ cechującą się bardzo wczesną wegetacją i otwartością pokroju roślin ułatwiających zbiór owoców. Plonowanie trwa dość długo i ma stabilny, przewidywalny charakter. Ogórki mają prawidłowy stosunek długości do grubości wynoszący 3,2:1. Jest to odmiana spełniająca standardy sieci McDonalds w Europie. Podstawową odmianą dla przetwórstwa jest jednak Karaoke RZ. Pędy charakteryzują się wyjątkowo rozwiniętą zdolnością do regeneracji oraz wysokim plonowaniem. Jest to jednak odmiana o średniej odporności na mączniaka rzekomego. Jedną z najwcześniejszych odmian jest z kolei Puccini RZ. Rośliny cechują się szybkim dynamicznym wzrostem, dając najlepsze wyniki podczas pierwszych 10-12 zbiorów. Nadaje się dobrze do kiszenia. Inną wczesną odmianą jest Wagner RZ. Rośliny charakteryzuje dobra zdrowotność, wysoka tolerancja wobec bakterioz. Odmiana dobrze się regeneruje w drugiej części sezonu, co przekłada się na wyrównany i obfity zbiór. Jednak pierwszą odmianą z wysoką odpornością na wirusa zielonej mozaiki ogórka jest Kybria RZ. To także odmiana wczesna. Wspomniane ogórki poza Componistem RZ cechuje stosunek D/G (długość/grubość) 3,1:1, jednak proporcjonalnie nieco dłuższe owoce można uzyskać wysiewając Gracvinę RZ. W jej przypadku stosunek D:G wynosi 3,4:1. Odmiana nadaje się do produkcji ogórków małosolnych i konserwowych. Ponadto cechuje ją wysoka tolerancja na brak światła.
Na spotkaniu pod nazwą „Nowoczesna uprawa i nawożenie ogórka gruntowego” w Mielnie w gm. Mieleszyn, którego jednym z organizatorów była firma Rijk Zwaan, omawiano jednak głównie inną odmianę, czyli Liszt RZ. Osiągnęła ona bardzo dobre wyniki na plantacjach towarowych w 2013 roku. W warunkach klimatycznych Baawarii zdarzało się, że notowano zbiory na poziomie 150 t/ha. W Polsce nie jest to możliwe, lecz osiągnięcie pułapu 100 t/h bywa realne. Liszt RZ to odmiana ogórka charakteryzująca się stosunkiem D/G jak 3,1:1. Zbiór jest ułatwiony z racji otwartego pokroju roślin a także faktu, że tworzą one bardzo małe liście. Odmiana wchodzi wcześnie w okres owocowania. Jest powszechnie spotykana w uprawach udziałowców PGW „Chrobry” z Kłecka. Pierwsze zbiory w 2015 roku ruszyły tam z początkiem lipca. Jest ona doceniana ze względu na walory uprawowe, a także łatwość sprzedaży owoców. Brak nasion i gruby miąższ sprawia, że ogórki o przewadze kwiatów męskich są doskonałym surowcem dla przetwórstwa. Nie bez znaczenia jest także kształt, który ułatwia sortowanie. Proporcje najłatwiej jest ocenić przykładając 3 równe ogórki do czwartego ułożonego w poprzek. Jeśli szerokość 3 owoców jest taka sama jak długość tego czwartego, to mamy do czynienia z odpowiednim stosunkiem długości do szerokości. Owoce są sortowane w oparciu o długość wyłącznie, więc dlatego ważna jest regularność kształtu.
Rok 2015 nie należy do łatwych dla plantatorów. Warunki pogodowe w maju, chłodny czerwiec a potem także susze sprawiły, że plantacje towarowe wyglądają gorzej niż w ubiegłym roku. Trudne warunki przekładają się na wzrost kosztów produkcji. W tym roku zanosi się na mniejsze zbiory ogórka praktycznie w całej Europie. Jest go bardzo mało na plantacjach. Wyjątkiem jest chyba wyłącznie Serbia, gdzie zanosi się na bardzo wysokie plonowanie – mówił na spotkaniu w Mielnie Marcin Pawlak. Jego słowa potwierdzili słuchacze prelekcji, którzy w znacznej mierze są członkami GPW „Chrobry”, a więc produkcją partenokarpicznego ogórka gruntowego zajmują się profesjonalnie od wielu lat. Niekorzystną sytuację może pogłębiać fakt, że jest wiele miejsc w Europie z których ogórek trafia na polski rynek. Mowa tu o Bośni, Macedonii, Rumunii, czy choćby Niemczech. Są to kraje o lepszym klimacie dla uprawy ogórka. Różnicę tę wyjaśnił Marcin Pawlak z firmy Rijk Zwaan –Niemcy zakładają, że ogórki będą zbierać od 20 czerwca do końca września. To przekłada się nawet na 30 zbiorów. W naszych warunkach, przy nowoczesnych metodach uprawy, ogórek zbierany jest krócej niż w Bawarii. Pierwsze rwanie następuje na przełomie czerwca i lipca i trzeba zakładać mniej więcej 20 zbiorów. Niemiecki rynek cechują jednak nieco inne preferencje. Tam ponad 60% owoców pozyskuje się z odmian drobnobrodawkowych, zaś w Polsce dominuje uprawa odmian grubo brodawkowych o przewadze kwiatów żeńskich. W tym względzie nasz rodzimy rynek przypomina nieco amerykański, choć w obydwu przypadkach można obserwować wzrost udziału odmian partenokarpicznych. Wielkość upraw jest jednak trudno oszacować. Można jedynie zakładać, że zasiewy w Polsce obejmują między 5 a 10 tys. ha. Należy mieć na nadzieję, że tradycyjny model uprawy ogórka, gdzie dominują niskie nakłady, krótkie i małe zbiory oraz niewielkie zyski ustąpi miejsca nowoczesnym zasiewom gwarantującym znacznie lepsze wyniki ekonomiczne.