Deszczowa niedziela 21 sierpnia na Kujawach dała okazję plantatorom pomidorów gruntowych do zapoznania się z odmianami z oferty firmy Syngenta. To właśnie w tym dniu w miejscowości Janowice w gospodarstwie Marii i Sławomira Wesołowskich odbył się pokaz kolekcji odmian, które już w większości przeznaczone są do zbioru kombajnowego, choć zbierać można je także ręcznie. O pomidorach gruntowych na Kujawach dyskutowali plantatorzy i przedstawiciele licznych firm, którzy przybyli na spotkanie.
Co działo się w Janowicach?
Spotkanie pomogły zorganizować także inne firmy. Wśród stoisk wystawienniczych można było odszukać przedstawicieli firm takich jak Omya, Grupa Producentów Rozsad Krasoń, Bio Agris i Green Eco Poland, którzy chętnie odpowiadali na pytania, udzielali porad agrotechnicznych. Poza pokazem polowym obyła się seria wykładów. W tej części dyskutowane były zagadnienia związane z wapnowaniem pola kredą, naturalne sposoby stymulacji roślin i zapewniania ich harmonijnego wzrostu, a także sposoby żywienia krzewów pomidorowych stosowane we Włoszech i próby odniesienia ich do polskich realiów. Wystąpienie głównego organizatora imprezy, Marka Zielińskiego, który otworzył spotkanie, dotyczyło ochrony pomidora gruntowego i sposobów właściwej aplikacji środków ochrony, zwłaszcza w sezonie o niekorzystnym przebiegu pogody, takim jak obecny. Sporo mówiono także o nawodnieniu kropelkowym i zaletach, które ze sobą niesie.
Kolekcja odmian
Na polu Państwa Wesołowskich, gdzie udali się uczestnicy spotkania, można było zobaczyć odmianę Miceno F1, która ma przeznaczenie uniwersalne – może być uprawiana z przeznaczeniem na przecier, do skrajania w kostkę, konserwowania czy wreszcie na świeży rynek. Wykształca owalne owoce o wielkości 90-120 g, pojedynczy krzew może dać ponad 7 kg plonu, co udowodnili zgromadzonym gościom przedstawiciele Syngenty, wyrywając jeden krzak i ważąc z niego owoce pomidora. Proszę zwrócić uwagę, że ok. połowa z nich jest wciąż zielona i z pewnością jeszcze nabrała by masy. – mówił o krzewie z uznaniem Marek Zieliński. To jedna z nowszych odmian, podobnie jak Ifox F1. Owoce tej odmiany także mają uniwersalne zastosowanie, są jednak nieco mniejsze. Ich masa sporadycznie przekracza 100 g. Dla zwolenników dużych pomidorów Syngenta proponuje odmianę Bobcat F1. Owoce osiągają masę 180-250 g, co sprawia że należy je zrywać ręcznie. Nadają się do produkcji przecieru i na świeży rynek. Dodatkowo w janowickiej kolekcji zgromadzono kilka odmian, które już od dłuższego czasu są obecne w ofercie firmy Syngenta. Jedną z takich propozycji jest powszechnie ceniony Asterix F1. To odmiana, której owoce mają szerokie zastosowanie. Ich masa zawiera się w przedziale 80-110 g. Dość podobnych rozmiarów pomidory rodzi odmiana Ulisse F1, choć maja one zupełnie inny, podłużny kształt. Nieco większe, kuliste owoce uzyskać można uprawiając odmianę Chilbi F1, zaś drobniejsze, ale za to dobrze spisujące się w zbiorze kombajnowym dzięki uprawie odmian Fortix F1.
Kilka słów o gospodarstwie
Zlokalizowany w gminie Lubanie gospodarstwo Państwa Wesołowskich wytwarza pomidory gruntowe wykorzystując do tego celu ok. 38 ha pól. Kwatery są nawadniane kropelkowo. Zmniejsza to presję chorób grzybowych, która silna była na przykład w tym sezonie pełnym deszczowych dni. Wszystkie uprawiane odmiany są przeznaczone do zbioru kombajnowego. Dziennie uzyskuje się tu plony wynoszące ok. 120 – 130 t. Uzyskiwane plony wynoszą średnio 60-80 t/ha, takie także spodziewane są obecnie. Ten rok odznaczył się silną presją chorób grzybowych. Były takie okresy w których zabiegi trzeba było wykonywać nawet co 3 dni. Kto zadbał, ten pewnie zbierze standardowe ilości pomidora, ale zdarzają się pola kompletnie zniszczone chorobami, na przykład zarazą ziemniaczaną pomidorów, co spowoduje duże straty – mówił w Janowicach Błażej Wesołowski, który bardzo dba o zdrowotność plantacji a dodatkowo sam układa programy ich nawożenia. Gospodarze współpracują z kilkoma odbiorcami. Współpraca odbywa się w ramach umów kontraktacyjnych dzięki którym zagospodarowane jest 100% produkcji. Uprawa pomidorów u Wesołowskich będzie w przyszłości kontynuowana na dotychczasowym poziomie.