Marchew w bardzo dobrej kondycji

Kwatera marchwi załozona z myślą o wczesnym zbiorze

Siewy marchwi w tym roku przypadły na wyjątkowo chłodną wiosnę. Wielu plantatorów martwiło się tym, jak przebiegać będą wschody. Brak wyrównania czy redukcja obsady to poważne problemy, w skrajnych przypadkach nawet dyskwalifikujące plantacje z dalszego prowadzenia. O skomentowanie aktualnej kondycji upraw marchwi poprosiłem Piotra Różańskiego, który z ramienia firmy Hazera wspiera plantatorów w południowej i południowo-wschodniej Polsce.

Sytuacja wciąż bardzo dobra

Piotr Różański z firmy Hazera

Miałem w ostatnim czasie sposobność zlustrowania kilku plantacji marchwi. Jak się okazuje, wschody przebiegają bardzo dobrze mimo chłodnej wiosny. Po przeliczeniu już widać, że obsada w wielu kwaterach zbliżona będzie do 100%. Nie ma co narzekać także na wyrównanie. To pomoże w formułowaniu strategii zwalczania chwastów w kolejnych etapach uprawy. Na obecną chwilę u moich klientów wykonany został jeden zabieg preparatem doglebowym po siewie i to okazało się wystarczające. Chłodna wiosna sprawiła, że presja chwastów nie była zbyt silna – mówi P. Różański. Ostatnie dni były zdecydowanie cieplejsze i słoneczne a deszcze ominęły niektóre pola. Mimo to w redlinach jest jeszcze dość wilgoci by w nadchodzących dniach zapewnić harmonijny wzrost roślinom uprawnym.

Gdzie odbyły się lustracje?

Pierwsza lustracja odbyła się w gospodarstwie na terenie Gminy Koniusza 27 maja. Siewy tam przeprowadzono 13 maja. Wschody w tym miejscu były bardzo dobre, w zasadzie wszystkie nasiona skiełkowały. Gospodarz do uprawy wybrał odmiany Polydor F1 i Volcano F1.

Kolejne gospodarstwem, które odwiedził ekspert z firmy Hazera, położone jest w Gminie Charsznica. Wizyta odbyła się 1 czerwca zaś siew wykonano 20 maja. Tu wschody także przebiegały bardzo dobrze.

Także odmianę Speedo F1 uprawia gospodarz prowadzący swe gospodarstwo w powiecie lubaczowskim. Jego kwatery zostały zlustrowane 7 czerwca, a siewy wykonano dość wcześnie, już w połowie kwietnia. Tutaj też rośliny są najlepiej rozwinięte. P. Różański zakłada, że zbiory w tym gospodarstwie przeprowadzone zostaną w trzeciej dekadzie lipca.

Co to za odmiany?

Speedo F1 to odmiana na wczesny zbiór. Jej okres wegetacji to zaledwie 95-100 dni. Korzenie są gładkie, cylindryczne o długości 20-22 cm. Odmiana tworzy korzenie twarde i odporne na pękanie. Nać jest mocno osadzona na główce, co sprzyja zbiorom mechanicznym. Polydor F1 to odmiana poprzednio oferowana przez HM Clause, a obecnie znajdująca się w ofercie firmy Hazera. Gotowość do zbiorów osiąga po ok. 125 dniach. Korzenie mają barwę ciemnopomarańczową. Warto podkreślić, że marchew ta bardzo dobrze znosi długie przechowywanie. Volcano F1 to uniwersalny wariant produkcji. Odmiana ta może być bowiem kierowana zarówno na świeży rynek jak i do przemysłu. Jej zaletą jest wysoka zdrowotność, która pozwala na długie przechowywanie. Po nim i po umyciu można pakować ją w worki. Tak oferowana odbiorcom prezentuje się bardzo dobrze. Nieźle znosi także zagęszczenie siewu, nawet do 1,2 mln szt./ha. W taki sposób można uprawiać ją na świeży rynek, korzenie są drobniejsze. Okres wegetacji to 140-150 dni. Dzięki wysokiej odporności na alternariozę możliwa jest jej uprawa w warunkach ograniczenia liczby zabiegów ochrony.

Będą kolejne wizyty!

P. Różański zadeklarował, że za kilka tygodni ponownie odwiedzi te i inne jeszcze plantacje marchwi, by podzielić się z czytelnikami portalu www.warzywapolowe.pl najświeższymi doniesieniami. W tym czasie będzie można więcej powiedzieć na temat stanu upraw w kontekście zwalczania szkodników, chorób i zachwaszczenia.