Oferta ciągników Kubota dla plantatorów jest interesująca. Można w niej znaleźć modele które warto stosować na plantacjach upraw jagodowych jak i warzywniczych. Są też maszyny do pielęgnacji międzyrzędzi w uprawach, czy przydomowych ogrodów. Firma w dniu 25 maja w Starej Wsi opodal Przedborza zorganizowała spotkanie prasowe na którym poinformowała o swych najważniejszych produktach.
O firmie
Kubota jest obecna w 110 państwach świata na wszystkich kontynentach. Biura posiada w 30 z nich. Zatrudnia ponad 39 tys. pracowników, a łączne obroty w 2017 roku wyniosły 13,8 mld euro. Założycielem firmy był Gonshiro Kubota, który zaledwie w wieku 19 lat w 1890 roku rozpoczął działalność w sektorze odlewniczym. Pierwszy silnik naftowy powstał w 1922 roku, zaś w 1960 pierwszy japoński ciągnik rolniczy. W 1974 roku założona została pierwsza spółka handlowa w Europie. W 2017 roku powstał zaś zintegrowany system Kubota Farm Solutions, oferujący ciągniki i rozwiązania teleinformatyczne. Obecny prezes firmy, Masatoshi Kimata zapowiada, że celem firmy jest wypracowanie statusu światowego lidera w sektorze maszyn dla rolnictwa i usług komunalnych. Kubota inwestuje więc intensywnie w rozwój nowych technologii. Ośrodek badawczo rozwojowy powstał także w Europie. Docelowo ma zatrudniać 80 inżynierów, których zadaniem będzie rozwój rozwiązań dedykowanych europejskim użytkownikom. Postępuje też integracja, czego przykładem może być nabycie marki Kverneland. W ramach tego działania opracowano też standard ISOBUS, który pozwala na polepszenie współpracy ciągnika z osprzętem. Ogółem jednak w ofercie Kuboty znajduje się ponad 20000 produktów i rozwiązań do różnorakich zastosowań, nie tylko w ogrodnictwie. Kubota jest liderem w produkcji silników diesla do mocy 100 KM. W Europie nasza firma posiada udział 10%, a w Polsce jest on jeszcze wyższy. Jesteśmy też producentem nr. 2 ciągników w USA – informował na spotkaniu Andrzej Sosiński, Manager ds. Marketingu w Firmie Kubota Oddział w Polsce. Dodał, że ciągniki rolne i komunalne odpowiadają za 32% obrotu firmy.
Nowy silnik z firmy Kubota
Do oferty niebawem trafi nowy model silnika, V 5009. Jednostki z serii V cechują się poprawioną wydajnością, dobrą relacja uzyskiwanej mocy do zużycia paliwa. Silnik V5009 ma pojemność 5l, jest czterocylindrowy z common Rail’em. Moc maksymalna to 200KM. Co ważne, silnik Kubota V5009 spełnia najnowsze wymogi prawne dotyczące emisji spalin w Stanach Zjednoczonych, Japoni i Europie, w tym STAGE V.
Mini ciągniki i ciągniki kompaktowe
O nowościach w ofercie mówił Andrzej Zynek z firmy Kubota. Jedną z nich jest kosiarka Z122R. To urządzeie napędzane dwucylindrowym silnikiem benzynowym Kawasaki o poj. 726 ccm i mocy 19,2 KM. Posiada dwie niezależne przekładnie hydrostatyczne (HST) Wyróżnia się zerowym promieniu skrętu. Szerokość robocza to 107 cm. Kosiarka jest niewielka ale bezpieczna – spełnia wymogi unijnych regulacji. Sterowanie odbywa się za pomocą dźwigni sterujących. Istnieje możliwość zamontowania podłokietników, co pracę czyni wygodniejszą. Podłoga jest przestronna, oferuje dużo miejsca na nogi. Pozostałe elementy sterujące zostały ergonomicznie rozmieszczone, ich obsługa jest prosta, niemal intuicyjna. Maszyna posiada wyrzut boczny, nie ma kosza do zbierania trawy. Jest ona mulczowana przed podwójny wirnik. Kubota oferuje gwarancję do 4 lat w przypadku użytkowników niekomercyjnych. W ofercie firmy Kubota znajdują się też uniwersalne ciągniki kompaktowe z serii BX. To idealna maszyna do prac komunalnych, łącząca zalety kosiarki i ciągnika. Można ją wyposażyć w zróżnicowany osprzęt, jak choćby ładowacze przednie, czy niewielką koparkę. Silnik Kubota D902 rozwija moc 25,2 KM. Jedną z zalet tego rozwiązania jest możliwość pracy w kwaterach o dużych nachyleniu bez utraty smarowania. Ciagnik BX posiada 4 pary przyłączy hydraulicznych, po 2 z przodu i z tyłu. Posiada ona napęd dwustopniowy hydrostatyczny. Tylny TUZ ma udźwig 550 kg, WOM oferuje 540 obr/min. Przednie osie mają duży rozmiar, co ma znaczenie przy pracy z ładowaczem czołowym.
B1 zamiast B20
W ofercie firmy Kubota dobrze znana serię maszyn B20 zastąpiły ciągniki klasy B1. To najmniejsza seria w ofercie producenta, obejmująca najmniejsze traktory. W grupie Basic dostępne są maszyny bez przedniego WOM, z prostym wystrojem, bez wspomagania kierownicy i o tylnym WOM z prędkością 540 obr/min. W grupie komfort znajdą się małe maszyny o lepszym wyposażeniu, bardziej wszechstronnym przeznaczeniu. Ciągniki te pracują na przykład na plantacjach borówki. Jedno z polskich gospodarstw na wyposażeniu posiada 37 takich maszyn.
B2 zamiast B50
Seria ciągników B2 obejmuje maszyny od 20 KM do 31, więc nieco większe niż B1. W tej grupie warto zwrócić uwagę na kabinę marki Kubota. Jest ona skonstruowana w oparciu o 4 słupki , więc oferuje niezłą widoczność. Ponadto seria B2 wyróżnia się systemem skrętu BI-SPEED. Dzięki niemu promień skrętu zimniejsza się do 1,73m. Aby można było uzyskać tak dobre parametry załączony musi być napęd na 4 koła, który jest elementem standardowego wyposażenia. Seria B2 to ciągniki o 3 niezależnych obszarach roboczych – przód, tył i międzyosiowo.
Debiut serii L2
W 2018 roku do sprzedaży trafią maszyny serii L2. Są tu modele o mocy od 45 do 61 KM. Ciagnik L2602 wyposażony jest w silnik Common-Rail, filtr cząsteczek stałych i system recyrkulacji spalin. Spełniają one najnowsze, restrykcyjne normy emisji spalin. Kabina oferuje o 20% więcej przestrzeni. Obsługa ciągnika nie jest skomplikowana, a deska rozdzielcza oferuje wiele odczytów. Maszyna ma wysokiej klasy wyposażenie.
Udział firmy w segmencie traktorów kompaktowych
Waldemar Zaręba poinformował o udziale firmy Kubota w segmencie traktorów kompaktowych w Polsce. Z danych za ostatnie lata wynika, że wielu obszarach tego segmentu japoński producent odgrywa niebywale ważne znaczenie. Dominuje zwłaszcza w przedziale 0-40 KM.
Spotkanie utrzymane zostało w japońskiej atmosferze. Jego miejscem było Dojo Stara Wieś, którego Kubota jest partnerem. To centrum walk japońskich. Czy Kubota jeszcze mocniej zawalczy o polskich plantatorów na coraz to bardziej konkurencyjnym, wymagającym rynku? Wiele wskazuje na to, że tak.