Bardzo dobrą jakością kalafiorów i kapust z tuneli przyspieszanych mogą poszczycić się w tym roku Jan i Małgorzata Boligłowa. Produkują oni warzywa na około 10 ha w miejscowości Szarbia. Warzywa w niskich tunelach typu igołomskiego uprawia się tutaj na powierzchni około 0,7 ha. W tunelach w tym roku w uprawie znalazły się kalafiory oraz kapusta.

Sezon 2021

W przypadku kapust w uprawie znajdują się dwie odmiany Zarissima F1 (RZ) oraz testowo odmiana Vettel F1 (Syngenta). Pierwsza z odmian uprawiana jest u nas już drugi sezon i dobrze oceniana jest tutaj jej wczesność (tegoroczne zbiory rozpoczęto w tym gospodarstwie 13 maja) oraz kulisty kształt główki. W gospodarstwie Vettel F1 będzie o około jedno cięcie może późniejszy i w jego przypadku kształt główki jest lekko szpiczasty – informuje J. Boligłowa. Jak informuje plantator, tegoroczna cena oraz zainteresowanie wczesnymi kapustnymi jest na zadowalającym poziomie. Oczywiście warzywa muszą być dobrej jakości i bez pozostałości, co potwierdzane jest przed rozpoczęciem sprzedaży badaniami warzyw na pozostałości (MRL).

Ten sezon jak informuje plantator, z uwagi na bardzo zimne temperatury w kwietniu, co powodowało ograniczenie wietrzenia tuneli. Spowodowało to konieczność wykonania dwóch zabiegów fungicydowych przeciwko chorobom, z których najwięcej problemów w niewietrzonych tunelach może być m.in. z mączniakiem rzekomym kapustnych. Pierwszy zabieg przeprowadzono preparatem Scorpion, a kolejny Signum. W normalnych sezonach w uprawach tunelowych z reguły wystarcza tutaj tylko jedne zabiegi fungicydowy.

Zarissima F1 (RZ) w dniu 13 maja 2021 r.

Sprawdzone wczesne kalafiory

W przypadku kaliafiorów od blisko 10 lat w uprawie dominuje tutaj jedna odmiana i jest nią Oviedo F1 (Bejo), która w ocenie plantatora ma odpowiednią dla niego wczesność oraz dobrej jakości, białe i okrągłe róże. W tegorocznej uprawie znalazła się również odmiana Speedstar F1 (Syngenta), która w tym gospodarstwie do zbiorów dorasta troszkę później niż Oviedo F1, ale ma za to od niej trochę większą różę.

Jan Boligłowa (z lewej) i Paweł Glanowski z Bejo prezentują kalafiory odmiany Oviedo (13 maja 2021 r)
Kalafiory odmiany Oviedo F1 (13 maja 2021 r)

Jak informuje gospodarz, w przypadku swojego gospodarstwa nie dąży do uzyskania jak najwcześniejszego plonu. Dlatego też np. sadzenie rozsady odbywało się tutaj na początku marca. Nie stosowano tutaj również dodatkowego okrywania warzyw w tunelach agrowłókniną.

Ważne szczegóły wpływające na wczesność zbiorów

Jan Boligłowa, w swoim gospodarstwie sam produkuje rozsadę. Zwraca również bardzo dużą uwagę na to aby jej nie przetrzymywać. Młoda rozsada (w tym roku siew nasion odbywał się w połowie stycznia) dobrze się przyjmuje i natychmiast po posadzeniu podejmuje wzrost. Zapewnia to również uzyskanie wyrównanego plonu. Doskonale było to widać w tym sezonie zarówno w odniesieniu do kalafiora jak też kapust. Rozsada kalafiora w tym gospodarstwie produkowana jest w wielodoniczkach z 96 komórkami.

Nawożenie w tym gospodarstwie zawsze realizowane jest na podstawie wyników analizy składu chemicznego gleby wykonywanej metodą warzywniczą. W tym gospodarstwie gleby mają wysokie pH i są raczej zasobne w fosfor. Jest natomiast mało potasu, który uzupełniano siarczanem potasu. W tunelach stosowano również takie nawozy jak YaraMila Corn oraz azot mieszając saletrzak z saletrą amonową.

W tym gospodarstwie warzywa na jednym stanowisku na najwcześniejszy zbiór uprawia się tylko jeden raz. Po zakończonych zbiorach nie sadzi się warzyw na popularny w wielu gospodarstwach poplon. Sieje się natomiast rośliny poprawiające strukturę gleby lub jej stan fitosanitarny. Jako polon sieje się tutaj zboża wymieszane z gatunkami roślin strączkowych. Choć w tym roku na stanowisku po wczesnych kalafiorach i kapustach planowane jest wysianie kolejny już sezon facelii.