Spotkanie kalafiorowo-brokułowe w Brukach Unisławskich, które miało miejsce 11 października, stworzyło dogodną okazję do przeglądu odmian kalafiorów z oferty firmy Syngenta. Główny organizator, Marek Zieliński, już na początku spotkania zaprosił wszystkich uczestników do wspólnego spaceru po polu państwa Nerowskich, gdzie można było obejrzeć wiele odmian z gamy kalafiorów firmy Syngenta.
Odmiana Korlanu F1 odznacza się silnym potencjałem plonotwórczym. Ten kalafior uprawiany jest głównie z myślą o zbiorze wrześniowym. Róże są ciężkie i zbite, dobrze okryte liśćmi. Udaje się równie dobrze na obszarze większości Polski. Okres wegetacji tej odmiany to 75-80 dni, choć bywa, że rośliny potrzebują więcej czasu. Optymalnym terminem zbioru jest pierwsza połowa września, choć może być wysadzany z myślą o opóźnionym cięciu. Odmiana Aerospace F1 to propozycja kalafiora na świeży rynek. Cechą wyróżniającą tę odmianę jest silny wzrost i wigor. Udaje się wyśmienicie w lipcowym zbiorze i taka jej uprawa powszechnie praktykowana jest w Małopolsce. Nie wymaga długiego okresu wegetacji. Rośliny dość szybko osiągają gotowość do zbioru i dorastają równomiernie – zbiór może być dokonany w 2-3 podejściach. Może być także traktowana jako kalafior do nasadzeń poplonowych. Standardowa największa masa róży to około 1,5 kg. Kolejną z odmian przeznaczonych na świeży rynek jest Vespucci F1. Okres wegetacji trwa tu nieco dłużej. Cechą charakterystyczną dla tej odmiany jest doskonałe przykrycie róży. Może ona być zbierana w zasadzie przez cały sezon. Producent nasion poleca ją jako uzupełnienie odmiany Lecanu. Doskonale radzi sobie w nasadzeniach późniejszych. – Obserwowane tu rośliny wysadzone zostały 20 lipca. Wyróżniają je białe róże, choć ze względu na bardzo niskie nocne temperatury nie osiągnęły one jeszcze gotowości do zbioru. – informował Marek Zieliński. Odmiana ta nieźle znosi duże zagęszczenie – nawet do 40 tys./ha. Dobrze się prezentuje zapakowana po 6 lub 8 sztuk w kartony.
Kolejne odmiany o których opowiadał prelegent to Clarina F1, Claforsa F1 i Clapton F1. Ich cechą wspólną, jest odporność na kiłę kapusty. Odmiany te sadzi się głównie z myślą o letnich zbiorach. Wszystkie one mogą z powodzeniem być sprzedawane na świeżym rynku, choć Clarina F1 nadaje się także do zastosowania w przetwórstwie i przechowalnictwie. Producenci z krajów Beneluksu uprawiają Clarinę F1 także z myślą o przechowaniu jej w chłodni – pozwala to sterować podażą i oferować kalafiory tej odmiany w okresie wyższych cen na rynku. Warto jednak nadmienić, że Clapton F1 również znajduje nabywców wśród przedstawicieli przemysłu chłodniczego. Zaletą Claforsy F1 jest z kolei silnie rozbudowany system korzeniowy. To sprawia, że rośliny te mogą być uprawiane na nieco gorszych stanowiskach. Clapton F1 z kolei wyróżnia się bardzo dobrym okryciem róży. Jest to odmiana szczególnie popularna w okolicach Ożarowa Mazowieckiego czy Błonia, nie tyle ze względu na odporność na kiłę kapusty, co przydatność do uprawy w trudnych okresach lipca i sierpnia.
W gronie uprawianych na polu doświadczalnym w Brukach Unisławskich odmian typowo przemysłowych znalazły się trzy podstawowe propozycje firmy Syngenta. Mowa tu o Gohan F1, Cabral F1 i David F1. . Cabral F1 to odmiana, która z trzech wymienionych powyżej charakteryzuje się nieco krótszym okresem wegetacji, którzy zawiera się w przedziale 80-85 dni. David F1 i Gohan F1 na osiągnięcie gotowości do zbioru potrzebują średnio o 5 dni więcej. Cechą wspólną jest obfite plonowanie, wysoki plon z różyczki. Wszystkie te odmiany są przeznaczone głównie na nasadzenia jesienne. Wszystkie trzy charakteryzują się także równomiernym dojrzewaniem. Do zbioru całej kwatery wystarczają standardowo 2-3 cięcia. Gohan F1 wytwarza doskonałej jakości róże o grzybkowatym kształcie. Może być segmentowany na zbiór od końca sierpnia do października. Odmiana wykazuje pewną odporność na stresowe warunki. Cabral F1 wytwarza duże, zwięzłe róże. Zdarzają się plantacje, gdzie róże tej odmiany osiągają masę do 3,6 kg. Optymalny termin zbioru roślin przypada na przełom pierwszej i drugiej dekady września.
Zaletą Davida F1 jest z kolei powtarzalne, dość obfite plonowanie. Różyczkowanie nie przysparza kłopotu ze względu na grzybkowaty kształt róży. Jest ono tańsze i wydajniejsze niż przy większości odmian, mniej pozostaje przy tym odpadu w postaci kruszcu. Optymalny termin sadzenia przypada na przełom czerwca i lipca. – Najczęściej popełnianym błędem w uprawie tej odmiany jest zbyt wczesne jej sadzenie. Można przyjąć zasadę, że bezwzględnie nie należy tego robić przed 20 czerwca. Nawet nasadzenia wykonane 10 lipca spokojnie są w stanie dać dobry plon – wyjaśniał Marek Zieliński. Rośliny z odmiany David F1 nadają się do zbioru mechanicznego i wykazują odporność na choroby grzybowe atakujące rośliny zwłaszcza jesienią.
Bogata oferta odmian kalafiorów firmy Syngenta sprawia, że każdy plantator jest w stanie znaleźć propozycję odpowiednią do własnych potrzeb, wymagań kwatery i uwarunkowań mikroklimatycznych terenu. Spotkanie w Brukach Unisławskich było ostatnim z serii zorganizowanych w bieżącym roku przez Marka Zielińskiego. Czekamy na kolejne w 2016 roku.