Tym razem odwiedzamy gospodarstwo Przemysława Peronia w Charsznicy. Dominującą uprawą w nim jest kapusta. Niestety, ok. miesiąc temu rośliny zostały w tym regionie w części gospodarstw silnie uszkodzone gradem. Lodowe bryły miały od 2 do 6 cm średnicy (czytaj TUTAJ), więc kapusta miała znikome szanse na przetrwanie takiego „bombardowania” bez szwanku. Ucierpiały silnie rośliny, które były już niemal gotowe do zbioru. Pewne uszkodzenia obserwowano także na stanowiskach z młodszą kapustą czy tą o dłuższym okresie wegetacji. Zobaczmy jak gospodarz poradził sobie i co obecnie robi, by uratować plon. Przy okazji zapytałem ekspertów a branży o ich rekomendacje na wypadek wystąpienia podobnych przypadków na innych plantacjach w przyszłości.

Zabezpieczenie planacji

Na działce na której się aktualnie znajdujemy wykonany zostanie niebawem zabieg fungicydowy. Okoliczności są wyjątkowo niesprzyjające. Nie dość, że rośliny w tej kwaterze były uszkodzone gradem, to jeszcze obecna pogoda sprzyja rozwojowi chorób grzybowych. Bywa tak, że przez całą noc pada, a w dzień jest ponad 20°C.  To dobre warunki do rozwoju infekcji – mówi P. Peroń. Zapraszam do obejrzenia filmu z jednego z kapuścianych pół w gospodarstwie Peroniów:

Co robić w tak trudnych sytuacjach?

W tym sezonie problem gradobić nie dotyczył wyłącznie okolic Krakowa. Gwałtowne burze przeszły nad różnymi regionami Polski czyniąc poważne szkody. Wydaje się, że tak szybko jak to możliwe dobrze jest wykonać zabieg przeciwbakteryjny, rodzaj dezynfekcji pola. Dobre wyniki przynosi w takich sytuacjach szybka aplikacja Bisteranu. To jednak nie jedyny możliwy krok na drodze do uratowania plonu, możliwości jest więcej. W zakresie zwalczania chorób grzybowych i regeneracji roślin o zabranie głosu poprosiłem ekspertów branży ogrodniczej.

Karolina Jazic z Agrosimexu w przypadku wystąpienia gradobić i uszkodzeń mechanicznych kapusty do jej regeneracji zaleca podejście kompleksowe. Bardzo ważne jest zatroszczenie się o uzupełnienie składników pokarmowych, zwłaszcza tych, które wzmagają naturalną odporność roślin. Zaleciłabym preparaty z serii Viflo CuB i Viflo Cal S. Pierwiastki zawarte w tych produktach są szybko pobierane przez rośliny i transportowane  miejsca uszkodzeń. Sprzyjają one radzeniu sobie kapusty z presją chorób bakteryjnych i grzybowych. – mówiła specjalistka. Za wartościowy w takich sytuacjach produkt uznała także Omex Zynergy. Posiada on nowatorską formułę, szybko aktywizuje naturalną odporność roślin. Ważne jest, by działania podjąć tak szybko, jak to tylko możliwe. Sporządzając mieszaniny zbiornikowe ich komponowanie powinno rozpoczynać się od preparatu krzemowego, np. ASX Krzem plus. Pierwiastek ten wykazuje działanie sprzyjające regeneracji roślin. Następnie można dodawać inne komponenty, tj. środek grzybobójczy, czy produkty z serii Viflo mając na uwadze to, by produkt wapniowy do zbiornika opryskiwacza trafił jako ostatni – wyjaśnia K. Jazic. Dodaje także, że bardzo ważna jest ochrona typowo fungicydowa prowadzona w oparciu o sprawdzone produkty. Również Maral sprzyja regeneracji i wigorowi kapusty uszkodzonej przez grad. Zabieg nim można wykonać 3-4 dni po pierwszym działaniu. 

W naszej ofercie mamy dwa produkty które mogą tu pomóc. Mam na myśli Signum 33 WG. W swym składzie zawiera m.in. strobilurynę, która ma efekt fizjologiczny oraz Dagonis. Oba te preparaty rozwiążą problem czerni krzyżowych, a Signum 33 WG zabezpieczy także przed infekcjami szarej pleśni – mówi Maciej Wita z BASF. Ekspert również zaleca by z zabiegiem nie zwlekać i wykonać go możliwie jak najszybciej.

Ja z kolei mógłbym zarekomendować wykorzystanie preparatów Scorpion 325 SC czy Amistar 250 SC lub inny preparat z rodziny Amistar. Produkty te dają tzw. Efekt zielonego łanu. Scorpion 325 SC pozwoli na osiągnięcie dobrego wyniku, o ile zastosowany zostanie kilka dni po uszkodzeniu mechanicznym. Natomiast Amistar powinien zostać zaaplikowany jako drugi dla szybkiej odbudowy aparatu asymilacyjnego roślin – wyjaśnia Władysław Tokarczyk z firmy Syngenta.

Doceniam skuteczność wymienionych przez kolegów produktów. Nadmienię tylko, że w naszej ofercie znajduje się także Luna Experience 400 SC. To bardzo dobre rozwiązania, zwłaszcza w kontekście zwalczania czerni krzyżowych. W obszarze typowej ochrony fungicydowej można też ewentualnie pokusić się o aplikację mieszaniny Difo 250 SC z produktem zawierającym azyksostrobinę. – informuje K. Jazic.

Uwaga na szkodniki

K. Jazic radzi, by po wystąpieniu uszkodzeń mechanicznych na plantacji kapusty więcej uwagi poświęcić żerowaniu szkodników. Ten rok jest dość trudny jeśli chodzi o natężenie występowania larw motyli ( tantniś krzyżowiaczek, piętnówka kapustnica, bielinek kapustnik). Mamy w swej ofercie Affirm 095 SG. To środek owadobójczy wykazujący m.in. silne działanie żołądkowe. Jest bardzo skuteczny i wykazuje długie działanie. Zamiennie z nim, lub nawet i łącznie w przypadku bardzo silnej presji szkodników, stosować można Delfin WG. W przypadku organizmów o miękkim korpusie, kłująco-ssących, rekomenduję zastosowanie Limocide lub Teppeki 50 WG. – wyjaśnia K. Jazic.

Jak to było po gradzie:

Kapusta zdewastowana gradem