Produkcja warzyw w Europie napotkała wiele przeszkód w sezonie 2018. Nie inaczej było z cebulą. W Holandii, która ma bardzo silna pozycję na globalnym rynku tego warzywa, plony były niższe, a ich walor przechowalniczy słabszy niż zazwyczaj. Holenderska cebula osiąga jednak bardzo wysokie ceny.
Małe zapasy, wysokie stawki
Uwagami i przewidywaniami dotyczącymi rozwoju sytuacji na holenderskim i międzynarodowym rynku cebuli dzieli się Piet van Liere z Flevotrade Dronten. W jego ocenie dla wszystkich było jasne, że zbiory będą niższe. Dlatego ceny od samego początku były dość wysokie. Trudno było jednak przewidzieć jesienią, że jeszcze wzrosną i to aż tak bardzo. Zdaje się, że są jednak jakieś granice. Może się okazać, że tam, gdzie trafia holenderska cebula konsumenci zostaną zmuszeni do wyszukania innego pożywienia. To już się dzieje obecnie z ziemniakami, które łatwo zastąpić innymi produktami spożywczymi. Cebula jest podstawowym składnikiem diety wielu Afrykanów, ale oczywiście istnieje pewna granica. Gdy ceny są zbyt wysokie, jedni przestaną ją jeść, a inni mocno ograniczą jej kupowanie. Przecież wprowadzamy cebulę do najbiedniejszej części świata. – mówi eksporter. Dodaje, że niektóre państwa afrykańskie są ważnymi odbiorcami żywności z Holandii. Zapasy cebuli w tym kraju wyczerpią się jednak prawdopodobnie zanim nastanie kalendarzowa wiosna. Jak informuje specjalista, może to i lepiej. Towaru, który można by bez poważniejszych strat długo przechowywać rozpaczliwie brakuje.
Nietypowa sytuacja w wielu krajach
Wiele wskazuje na to, że kraje które były tradycyjnymi eksporterami cebuli, w 2019 roku mogą pewne jej ilości importować. Do Holandii napływają zapytania o cebulę np. z krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Piet van Liere uważa, że to dyskretne sondowanie sytuacji jest w istocie sygnałem, że w tej części kontynentu zapasy także systematycznie wyczerpują się. Teoretycznie to co dzieje się obecnie może zagrozić pozycji Holandii jako kluczowego na świecie eksportera cebuli. Podmioty z innych krajów rozglądają się, obserwują uważnie i próbują budować lub zacieśniać własne więzi handlowe. My jednak mamy wieloletnie doświadczenie w handlu i dostarczamy cebulę po bardzo korzystnych stawkach. W kolejnym roku, gdy produkcja znów będzie na standardowym albo i wyższym niż zwykle poziomie, wszystko wróci do normy. Holenderska cebula pozostanie silna na światowych rynkach – przekonuje ekspert.
Źródło: freshplaza.com