Podczas ważnego dla producentów żywności ekologicznej spotkania jakim była podkrakowska Eko-Akademia Amplusa (czytaj również) przekazano wiele interesujących informacji dotyczących takiej produkcji. Chodzi tu zarówno o przepisy prawne, które ją regulują jak i rozwiązania, których wdrożenie do praktyki ogrodniczej sprzyja uzyskiwaniu plonów dobrych jakościowo i w znacznej ilości choćby w trudnych warunkach uprawy.
Wymagania prawne dotyczące produkcji metodą ekologiczną
Mówiła o nich Dorota Metera z jednostki certyfikującej Bioekspert. Zaznaczyła, że w Niemczech gdzie rynek produktów ekologicznych jest największy w Europie, udział żywości ekologicznej wynosi w nim ponad 5%, podobnie jak w Austrii, gdzie jest to ok. 6%. To nie tylko żywność, ale także kosmetyki na bazie surowców ekologicznych. W Polsce ten rynek wciąż raczkuje, a jego rozwój silnie spowalniają przepisy prawa. Aby ułatwić plantatorom zapoznawanie się z nim wydrukowano poradniki i informatory z których wiedzę jest o wiele łatwiej przyswoić niż bezpośrednio z rozporządzeń. Procedura konwersji z produkcji konwencjonalnej do ekologicznej to działanie wieloletnie, kontrolowane na wszystkich etapach produkcji i dystrybucji a nawet zleceniach podwykonawczych. Kontrolom podlegają więc producenci nasion, rozsady, rolnicy, firmy myjące, sortujące, pakujące, etykietujące, przechowujące warzywa i owoce, przetwórnie, hurtownie i sklepy internetowe. Korzystanie z usług podwykonawców musi odbywać się na mocy umowy i ma zostać zgłoszone do jednostki certyfikującej. W rolnictwie ekologicznym dopuszczone jest do użytku 491 nawozów i środków poprawiających jakość gleby (stan na wrzesień 2019). Jest także 20 innych środków pochodzenia naturalnego i krzemowe, po które można sięgać. Katalog ekologicznych środków ochrony roślin liczy 108 pozycji, głównie preparaty miedziowe i siarkowe. – informowała D. Metera przekonując, że rozwiązań dopuszczonych do prowadzenia upraw ekologicznych wcale nie jest tak mało. Poinformowała też, że sektor czekają pewne zmiany. Porządek prawny dotyczący produkcji ekologicznej zmieni się, prawdopodobnie od stycznia 2021. Pociągnie to zmiany w prawie krajowym i jego interpretacjach.
Rola biologizacji w zrównoważonej produkcji świeżych warzyw i truskawek
Mówił o niej Stanisław Jamrozik, który wspomaga na co dzień plantatorów z grupy Bio-Food Roztocze. Warsztatem rolnika ekologicznego jest gleba. Stale należy więc dbać o jej żyzność, która w dużym stopniu jest konsekwencją bogactwa jej życia mikrobiologicznego i odpowiedzialnego nawożenia. Magazynem składników pokarmowych i wody jest próchnica, której w polskich glebach jest bardzo niewiele. Przyjmuje się, że 1% próchnicy w glebie odpowiada za zdolność zmagazynowania 160 m3 wody na 1 ha w warstwie 30 cm. Jednym z produktów poprawiających kondycję gleby jest np. Condit. Uaktywnia on i zwiększa żyzność gleby, podnosi zawartość materii organicznej, aktywuje rozkład materii organicznej, wiąże elementy korzystne dla roślin w glebie, przeciwdziała biodegradacji gleby. To pozwala na wzrost plonów i poprawia jakość i trwałość pozbiorczą owoców. Condit w niektórych gospodarstwach traktuje się jako zamiennik obornika – mówił S. Jamrozik. Wymienił też nowe narzędzie dostępne w ekologii, które stymuluje naturalną odporność roślin. Jest nim Fytosave SL. Chroni przed mączniakiem prawdziwym dyniowatych i psiankowatych. Jest mieszalny z wieloma preparatami na bazie miedzi czy siarki. W celu poprawy odporności roślin można także zaprawiać system korzeniowy w oparciu o np. Prestop, RhizoVital 42, Rizocort, Trichofit, Guaspin, czy Endymikoryzę firmy Mycoflor. Efekt mikoryzy widoczny jest w uprawie wielu gatunków roślin sadowniczych i warzywniczych nie tylko w kontekście zwiększenia odporności na patogeny ale i ograniczeniu skażenia metalami ciężkimi. Niektóre preparaty ekologiczne wykazują silniejsze działanie niż konwencjonalne. Jednym z nich jest Naturalis L. Daje on bardzo dobre rezultaty w zwalczaniu mączlika warzywnego. Doświadczenia wykonane na kapuście białej, czerwonej i włoskiej w gospodarstwie Andrzeja Kędziory na Podkarpaciu pozwoliły na takie właśnie obserwacje. Preparat ten może być stosowany także w uprawach pod osłonami.
Precyzyjna diagnostyka chorób i zagrożeń oraz nowe rozwiązania w ogrodnictwie
Jednym z prelegentów Eko-Akademii Amplusa był Mirosław Maziarka, prezes Agro Smart Lab. Mówił on o tym w jaki sposób można produkować żywność bezpieczniej ale jednocześnie bardzo efektywnie. Głos zabrał także Oskar Maziarka, który przedstawił zagadnienia związane z badaniami właściwości fizykochemicznych gleb na drodze spektrofotometrii. Otrzymane raporty są przejrzyste, podawane w nich są zawartości pierwiastków w formie przyswajalnej, choć podawane mogą być też wartości rzeczywiste. Odniósł się także do kwestii zanieczyszczenia gleby kadmem. To pierwiastek niepożądany w żywności. Jego źródła to m.in. przemysł wydobywczy i hutniczy, „niska emisja” pochodząca głównie ze spalania węgla, nawożenie, transport i środki ochrony roślin. Może więc przenikać do gleby i wód gruntowych w różnych częściach Polski. Największe stężenia kadmu w glebie występują na Górnym Śląsku, a także na niewielkich obszarach w kilku innych częściach kraju. Aby ograniczyć pobieranie tego metalu przez rośliny należy utrzymywać optymalny odczyn pH gleby, zapewnić im komfort pokarmowy i wodny, zadbać o stosowanie przebadanych pod tym względem nawozów. W ostateczności wykorzystać można fotoremediację, a więc pobieranie kadmu z podłoża przez rośliny. Jedną z najlepiej sprawdzających się w tym względzie jest gorczyca biała. Należy biomasę zebrać i usunąć z pola, by usunąć także kadm. Agro Smart Lab zamierza stworzyć konsorcjum, które opracuje inną jeszcze metodę przeciwdziałania przedostawaniu się kadmu do warzyw.
Joanna Micek, także z Agro Smart Lab, mówiła o diagnostyce zagrożeń chorobowych. Ważne jest, by na etapie infekcji rozpocząć ochronę roślin w uprawach. Firma korzysta więc ze specjalnych stacji meteorologicznych zarówno w uprawach polowych jak i pod osłonami, które gromadzą kilka parametrów i przesyłają je do analizy w oparciu o modele chorobowe. System precyzyjnego doradztwa obejmuje także sygnalizowanie konieczności ochrony przeciw szkodnikom. Monitoring uprawy prowadzony jest przez 24 godziny na dobę. W przypadku ochrony fungicydowej, informacja o infekcji patogenu przysyłana jest plantatorowi na kilka dni przed wystąpieniem objawów chorobowych. Będzie on otrzymywał e-mail m.in. z informacją graficzną pozwalającą na analizę zagrożenia do 30 dni wstecz oraz prognozę 7 dniową uwzględniającą możliwość wykonania zabiegu ochrony w najbliższych dniach („okno oprysku”). Informacja zawierać będzie też komunikat o ewapotranspiracji, kierunku i prędkości wiatru oraz wilgotności powietrza. Agro Smart Lab wykonywać będzie także analizy gleby, podłoża i materiału roślinnego pod kątem występowania nicieni we współpracy z NEF Science. W planach jest też uruchomienie wykonywania analiz materiału roślinnego w celu szybkiego stwierdzenia faktycznego stanu odżywienia roślin. Mirosław Maziarka mówił o ofercie produktowej Agro Smart Lab. W niej znajduje się m.in. produkt Bio ActiW 2000 na bazie kwasu podchlorawego. To silny związek dezynfekujący. Nadaje się do zwalczania glonów, można nim dezynfekować nasiona, cebulki, sadzonki, systemy nawadniające, podłoża i glebę, wnętrza tuneli i szklarni, wody do mycia warzyw czy leczenia ran roślin (np. po gradobiciu). Nie pozostawia on pozostałości.