Dlaczego dynia w słoikach fermentuje?

Dynia jest bardzo ceniona za swoje wyjątkowe właściwości. Zawiera wiele witamin, składników mineralnych, błonnika i antyoksydantów. Pomaga obniżyć ryzyko rozwoju licznych chorób, m.in. nowotworów, a także spowalnia procesy starzenia się organizmu. Dodatkowo dynia zachwyca swoim smakiem. Doskonale sprawdza się jako składnik wielu dań, takich jak np. zupy, gulasze czy leczo. Aby móc cieszyć się jej wyjątkowym smakiem przez cały rok, warto włożyć ją do słoików. Dynia w zalewie słodko-kwaśnej czy w marynacie octowej to prawdziwy przysmak! Jednak wśród osób, które przygotowują przetwory z tego owocu, często pojawia się pytanie: “Dlaczego dynia w słoikach fermentuje?”. Odpowiedź można znaleźć w dalszej części niniejszego artykułu.

Czemu dynia w słoikach fermentuje?

Za fermentację dyni w słoikach odpowiadają mikroorganizmy, które naturalnie występują na powierzchni tego owocu. Gdy dynia zostaje włożona do słoika, bakterie i drożdże zaczynają się rozmnażać, czerpiąc energię z cukrów obecnych w miąższu. Efektem tego procesu są tzw. produkty uboczne – alkohol, kwas mlekowy i dwutlenek węgla.

Kolejnym elementem mającym wpływ na proces fermentacji jest sól. Może ona ograniczać rozwój części mikroorganizmów i jednocześnie sprzyjać wzrostowi innych, takich jak np. bakterii kwasu mlekowego.

Fermentacji sprzyja również wysoka temperatura. Ponadto proces ten może ulec znacznemu przyspieszeniu, jeśli dynia jest uszkodzona czy lekko nadpsuta.

Fermentacja dyni w słoikach – jak przebiega?

Proces fermentacji dyni w słoikach można podzielić na kilka etapów. Pierwszy z nich – faza lag – to czas, kiedy mikroorganizmy przystosowują się do nowego otoczenia. Na tym etapie nie zachodzą jeszcze zmiany widoczne gołym okiem.

W kolejnej fazie, nazywanej logarytmiczną, bakterie i drożdże zaczynają się rozmnażać w bardzo szybkim tempie. Proces fermentacji staje się coraz bardziej dynamiczny. Można zauważyć tworzenie się gazów.

Kolejny etap to faza stacjonarna. W tym czasie produkcja kwasu mlekowego i pozostałych produktów ubocznych osiąga szczytowy poziom.

Ostatnia jest faza śmierci. Jak sama nazwa wskazuje, na tym etapie mikroorganizmy zaczynają ginąć. W tym czasie fermentacja ulega spowolnieniu, a dynia osiąga ostateczną postać.

Fermentacja dyni – czy stanowi zagrożenie?

Fermentacja dyni w słoikach może wiązać się z zagrożeniami. Jeśli proces nie będzie przebiegał w odpowiedni sposób, istnieje ryzyko rozwoju mikroorganizmów niebezpiecznych dla zdrowia, m.in. bakterii chorobotwórczych. Z tego powodu tak istotne jest zachowanie właściwych standardów higieny i kontrolowanie fermentacji.

Warto również mieć na uwadze, że podczas fermentacji mogą tworzyć się gazy, które w przypadku braku wentylacji mogą doprowadzić do pękania słoików.

Jak zadbać o prawidłowy przebieg fermentacji dyni w słoikach?

Aby proces fermentacji dyni przebiegał prawidłowo, należy stosować się do kilku istotnych zaleceń. Przede wszystkim dynię trzeba starannie umyć przed umieszczeniem jej w słoiku. To pozwoli usunąć z jej powierzchni zanieczyszczenia i ograniczyć ryzyko rozwoju niebezpiecznych mikroorganizmów. Należy także zadbać o to, aby korzystać wyłącznie z czystych słoików i narzędzi podczas przygotowywania przetworów.

Trzeba również obserwować przebieg fermentacji, aby mieć pewność, że przebiega on we właściwy sposób. W przypadku dostrzeżenia jakichkolwiek niepokojących sygnałów, takich jak np. bardzo nieprzyjemny zapach, nie należy spożywać dyni. Jest to wskazówka, że proces nie przebiega prawidłowo.