Tegoroczny sezon pozwolił pokazać prawdziwy potencjał odmian cebuli w typie hiszpańskim. Dowodem na to było spotkanie zorganizowane przez firmy Monsanto – Seminis, Yara Poland, BASF oraz Flortom 20 sierpnia w gospodarstwie Arkadiusza Darabasza w Balinie koło Inowrocławia. Prezentowano tam odmianę cebuli typu hiszpańskiego – SV4774NW F1.
Jak poinformował gospodarz spotkania Arkadiusz Darabasz, do tej pory uprawiał cebule typu rijnsburger i w 2015 roku, po raz pierwszy postanowił spróbować uprawy odmian w typie hiszpańskim. Wybrał SV4774NW F1, której nasiona wysiane zostały 9 kwietnia w ilości 3,3 jednostki/ha. Przedwschodowo zastawano herbicyd na bazie glifosatu, po wschodach natomiast stosowany był Stomp. Pogłówne nawożenie realizowane z zastosowaniem saletry amonowej, uzupełnione odżywianiem dolistnym takimi produktami jak Kristalon Zielony i YaraLiva Calcinit. Wszystkie pola przeznaczone pod uprawę warzyw w tym gospodarstwie są nawadniane, bez tego nie udałoby się uzyskać takiego plonu na cebuli. Tu plantacje nawadniano 6-7 razy, dzięki czemu cebule mogły dorosnąć i wytworzyć duże zgrubienia cebulowe.
Pomimo trudnych tegorocznych warunków większość cebul miała średnicę powyżej 6 cm, a nie brakowało takich o średnicy 8-10 cm.
Podczas zbiorów cebuli SV4774NW F1, plon przerósł oczekiwania samego gospodarza – W dobrych latach uzyskiwaliśmy plony cebuli rzędu 60 t/ha. Z SV4774NW F1 zebraliśmy 80 t/ha. Takich plonów jeszcze nie było w naszym gospodarstwie – powiedział Pan Arkadiusz, dodając – Warto włączyć odmiany w typie hiszpańskim, ze względu na bardzo duży potencjał plonotwórczy tych odmian. Po zebraniu cebula ma trafić do obierania ewentualnie będzie krótko przechowywana.
Taki plon to nic nadzwyczajnego w przypadku odmian cebuli w typie hiszpańskim. U takich odmian można bez trudu uzyskać plon rzędu 100 ton/ha. Przykładowo w innym gospodarstwie gdzie plantacja SV4774NW F1 była nawożona w nieco inny sposób , przy zbiorze realizowanym koło 20 sierpnia producent uzyskał plon 112 t/ha, podczas gdy na początku sierpnia zbierał 85 t/ha. Jest to m.in. zasługa pogłównego nawożenia z wykorzystaniem YaraMila Complex w dawce 400 kg/ha – informował Radosław Grabowski z Monsanto. Przypomniał zarazem o pewnych różnicach pomiędzy odmianami cebuli w typie hiszpańskim a rijnsburgerami. Te pierwsze należy wysiewać dopiero po 10 kwietnie, ponieważ przy wcześniejszym terminie siewu istnieje ryzyko jarowizacji (dochodzi do tego dopiero w końcowej fazie wzrostu cebuli). Sprzyjać temu mogą chłody w momencie gdy rośliny zaczynają tworzyć zgrubienia (przełom maja i czerwca). Cebule w typie hiszpańskim nie powinny być też zbyt długo przetrzymywane na polu po wykopaniu – nie dłużej jak 10-14 dni. Cebule w typie hiszpańskim mają zdecydowanie krótszy okres spoczynku bezwzględnego, dlatego nie należy ich zbyt długo przetrzymywać na polu – to może przyczynić się do ich wtórnego wzrostu – podkreślał Radosław Grabowski. Przypomniał też, że cebul w tym typie nie da się zbyt długo przechowywać – maksymalnie do stycznia. SV4774NW F1 należy do odmian wczesnych, których zbiór można w naszych warunkach rozpoczynać od początku sierpnia, uzyskując wysokie plony. Odmiana ta nie tworzy mocnej łuski, ale bardzo dobrze sprawdza się z przeznaczeniem do obierania. Cebule mające 8-10 cm, okazują się bardzo wydajne podczas obierania – jedna osoba może w ciągu dnia przerobić około 700 kg cebuli.
Radosław Grabowski poinformował również o nowych odmianach cebul wprowadzanych do oferty. Z cebul w typie rijnsburger dobrze oceniana jest Narvito F1. Z kolei nowością ma być odmiana Rockito F1 uważana za najtwardszą z asortymentu odmian Seminis. Odmiana ta cechuje się mocną łuską i cienką dobrze zasychając szyjką, będzie polecana do długiego przechowywania i sprzedaży w workach. Uzupełnieniem odmiany Barbaro F1 ma być z kolei odmian pod numerem SV 6646 NW F1, która ma co prawda nieco mniejszy potencjał plonotwórczy, ale za to tworzy mocniejszą łuskę.
Podczas spotkania Wojciech Kopeć z firmy Yara Poland mówił o ważnych elementach związanych z nawożeniem cebuli, z kolei Marcin Chojecki z BASF, zwracał uwagę na elementy związane z ochroną cebuli przed chorobami. Więcej na te tematy w kolejnej odsłonie.