Spotkanie jakie 18 sierpnia odbyło się w gospodarstwie rolnym Wojciecha Wiecheckiego było okazją do zobaczenia jakie efekty daje uprawa cebuli w systemie z nawadnianiem kropelkowym i fertygacją. Głównym organizatorem była firma Monsanto Polska. Wsparcia przy realizacji imprezy udzieliły także podmioty Flortom, ICL oraz Bayer.
Żywienie cebuli
Fertygacja w uprawie cebuli nie tylko poprawia plonowanie, ale także nie sprzyja presji chorób grzybowych w takim stopniu jak deszczowanie. Zasady żywienia roślin omówił Ożarek Grzegorz z firmy ICL. Zalecenia nawozowe każdorazowo przygotowywane są indywidualnie. Abyśmy mogli zacząć współpracę należy wykonać badanie wody, aby ustalić jej odczyn pH i zawartość składników odżywczych. Niewątpliwą zaletą fertygacji jest wyższa przyswajalność elementów podawanych taśmami kroplującymi niż pogłównie – mówił reprezentant ICL. W przypadku plantacji Wojciecha Wiecheckiego stosowano nawóz Solinure 10-5-40 dozowany 3 krotnie w ciągu tygodnia, a jako uzupełnienie dolistnie podawano produkty z gamy Agroleaf. Nie zdecydowano się na wprowadzenie do żywienia preparatów, które w swym składzie zawierają wapń, gdyż w pierwiastek ten bogata jest woda wykorzystywana do podlewania plantacji. Zalecenia nawozowe były także dostosowywana do warunków pogodowych. Ze względu na obfite opady deszczu część składników została przepłukana w warstwy gleby niedostępne dla cebuli. Do czyszczenia linii kroplujących i obniżania odczynu pH pożywki czy cieczy roboczej w opryskiwaczu godnym polecenia produktem jest PeKacid. 1% stężenie tego nawozu ma odczyn pH na poziomie 2,2.
Ochrona roślin
Mówił o niej Radosław Suchorzewski z firmy Bayer. Preparat Infinito 687,5 SC działa zarówno zapobiegawczo jak i interwencyjnie. Można go stosować niemal przez cały okres wegetacyjny, jest powszechnie stosowany przez polskich plantatorów cebuli. Coraz większą popularność zyskuje jednak środek Fantango 200 EC, który do tej pory był w powszechnym użyciu przede wszystkim w zachodniej części kontynentu. Poza właściwościami fungicydowymi wykazuje także efekt fizjologiczny. Zastosowanie go daje roślinom przysłowiowego „kopa”. Szczypior jest zielony, rośliny wzrastają harmonijnie. – mówił przedstawiciel firmy Bayer. Zalecał, by stosować preparat nie więcej niż dwukrotnie w roku. Pierwszy dogodny moment przypada na okres formowania się zgrubień korzeniowych. Drugi w okresie zapoczątkowania załamywania szczypiorów. Radosław Suchorzewski przyznał, że cebule do lipca w Polsce radziły sobie dość dobrze, plantacje były zdrowe. Jednak w początku sierpnia pojawiła się silna presja ze strony mączniaka rzekomego. Uszkodzenia herbicydowe uchyliły zaś furtkę do infekcji Stemphylium. Do zwalczania tej nowej w Polsce choroby można stosować wymieniony już uprzednio preparat Fandango 200 EC.