Po bardzo ciepłym okresie w pogodzie na Kujawach na wielu plantacjach pojawiły się pierwsze objawy fuzarium na cebuli. Na szczypiorze można zaobserwować podobne objawy jak przy Stemphylium z tym że choruje nie tylko najstarszy liść, ale również następny. O przyczynach tego stanu rzeczy można się przekonać obserwując system korzeniowy.
Po wyrwaniu rośliny okazuje się, że system korzeniowy jest zredukowany lub nie ma go w cale, a na piętce po przekrojeniu widać ciemne plamy. Niestety nie ma zarejestrowanych żadnych chemicznych środków ochrony roślin do walki z tą chorobą. Jedyne produkty zarejestrowane lub nie to produkty biologiczne zawierające różne mikroorganizmy zarówno grzyby jak i bakterie.
Można byłoby zastosować Xilion, który jest teoretycznie proponowany przed siewem cebuli. Produkt ma działać około 12 tygodni, więc jego działanie powinno się kończyć. Produkt zawiera grzyby z rodzaju Trihoderma szczep T 34. Z tego względu według mnie należałoby powtórzyć aplikacje na wilgotną glebę, w dużej ilości cieczy aby roztwór spłynął po szczypiorze do korzeni. Inne produkty bakteryjne np. Microbiotic prevent, który powinien być podany jak najszybciej po zauważeniu pierwszych objawów choroby na roślinie. Opryskujemy rośliny dużą ilością cieczy najlepiej na wilgotną glebę nad ranem kiedy na roślinach jest rosa. Zapewnia to największy spływ cieczy roboczej do korzeni roślin.