Ciekawe doniesienia o rynku cebuli napływają ze Wschodu. Tradycyjni producenci pomimo wysokiej produkcji odnotowali udane sezony także w kontekście sprzedaży plonu. Stawki były dobre, choć w niektórych przypadkach nie zmieniły się one od zbiorów. To w trudnej sytuacji postawiło podmioty zajmujące się kupnem, magazynowaniem i odsprzedażą cebuli. Plantatorzy powinni jednak być zadowoleni.
Uzbekistan
Główny eksporter cebuli w regionie Azji Środkowej, który według szacunków EastFruit w kończącym się sezonie mógłby znaleźć się w pierwszej piątce największych eksporterów cebuli na świecie , boryka się z problemami z jakością przechowywanego produktu. Zdaniem uczestników rynku rezerwy cebuli pozostają znaczne, a nowe cebule ze zbiorów w południowych regionach już zaczynają być oferowane do sprzedaży.
Obecnie ceny cebuli przeznaczanej na eksport w Uzbekistanie kształtują się na poziomie bliskim 20 centów amerykańskich za kg. W ten sposób po raz pierwszy przekroczyły one cenę skupu cebuli w okresie zbiorów, która przy porównywalnej jakości wynosiła średnio około 17 centów amerykańskich za kilogram. Jednakże oczywiste jest, że marża wynosząca 30 dolarów amerykańskich za tonę nie pokrywa kosztów magazynowania i strat powstałych w jego trakcie, zatem pośrednicy wciąż jeszcze ponoszą straty realizując sprzedaż obecnie.
Uzbeccy rolnicy przechowujący własną cebulę nie narzekają na panujące obecnie na rynku ceny. Średnio są one nieco wyższe niż zwykle o tej porze roku. Ponadto w połowie marca w Uzbekistanie zaczynają rosnąć ceny hurtowe cebuli, które często wzrastają o 50% w ciągu czterech do pięciu tygodni. Choć z tendencją tą wiązane są pewne nadzieje, to warto przypomnieć, że w ubiegłym roku ceny cebuli w tym państwie nie wzrosły, a nawet miały tendencję do spadku o tej właśnie porze roku. Na razie nie ma też przesłanek, aby spodziewać się istotnego wzrostu cen, biorąc pod uwagę zapasy i dobre perspektywy wczesnych zbiorów cebuli. Należy również wziąć pod uwagę, że ceny w Rosji są obecnie dokładnie takie same jak w Uzbekistanie. Co więcej, Rosja eksportuje nawet cebulę do Polski – jak czytamy w rosyjskojęzycznym portalu. Dlatego w Uzbekistanie handlowcy nie spodziewają się gwałtownego wzrostu popytu ze strony Rosji.
Ukraina
Na Ukrainie przyczyny niedawnego spadku cen cebuli mają swe uzasadnienie w trudności z przechowaniem plonu. Tutaj zapasy towaru wciąż są duże, a producenci starają się je wyprzedać, aby uniknąć dalszych strat, ponieważ jakość wielu partii produktu zaczyna się pogarszać. Cena hurtowa cebuli na początku marca była równa stawkom oferowanym plantatorom podczas zbiorów, więc ci, którzy próbowali zarobić na przechowywaniu, na razie ponieśli tylko straty. Ceny hurtowe są zbliżone do średniej wieloletniej.
Doświadczenia ubiegłych lat pokazują, że jeśli na początku marca podaż cebuli będzie nadal równie wysoka, jej ceny raczej nie wzrosną. Jednak ten i poprzednie sezony nie są zwyczajne, bo w kraju trwa wojna, a także dlatego, że nowi producenci zaczęli uprawiać cebulę w innych regionach, nie mając doświadczenia w uprawie i przechowywaniu. Wskazuje to na prawdopodobieństwo wystąpienia większych niż zwykle strat podczas przechowywania oraz pojawienia się pewnego niedoboru wysokiej jakości cebuli w okresie kwiecień-maj. Co więcej, lokalna cebula z nowych zbiorów, w związku z zajęciem przez Rosję tradycyjnych regionów upraw na południu kraju, trafi na rynek później niż zwykle.
Odrębną kwestią jest możliwa perspektywa rekordów cen cebuli w UE, co może wpłynąć także na stawki obowiązujące na Ukrainie. W związku z tym ceny cebuli wysokiej jakości mogą nieco wzrosnąć w nadchodzących miesiącach, ale jest mało prawdopodobne, aby paść miały historyczne rekordy.
Mołdawia
Ci, którzy w zeszłym sezonie rozpoczęli uprawę cebuli w Mołdawii , a było ich wielu, z pewnością nie żałują. Pod warunkiem oczywiście, że producenci ci posiadali zaplecze do przechowywania pozyskanego plonu. Obecnie Mołdawia jest jedynym z omawianych w raporcie krajów, w którym cena cebuli po zbiorach znacznie wzrosła. Średnio stawki za zgrubienia w Mołdawii na koniec lutego kształtowały się na poziomie o 60% wyższym niż za sprzedawane „z pola” w 2023 roku. W związku z tym Mołdawia jest krajem, w którym pośrednicy mogli zarabiać na odsprzedaży cebuli. Co więcej jest szansa, że o ile nie zbyli dotąd zakupionego towaru, to w nadchodzących tygodniach zarobią pewnie jeszcze więcej. Biorąc pod uwagę niskie zapasy cebuli w kraju i spodziewane wzrosty cen tego warzywa w UE, zdaniem uczestników rynku, w najbliższej przyszłości ceny cebuli faktycznie wzrosną, nawet pomimo wydarzeń z końca pierwszej dekady marca.
W Mołdawii w tym czasie średnia cena żółtej cebuli spadła bowiem dość niespodziewanie o 14%, do 0,39 USD /kg. Zdaniem podmiotów rynkowych wynika to z faktu, że cebula ze zbiorów 2023 r. zaczęła szybko kiełkować w magazynach producentów. Aby uniknąć strat, rolnicy starają się sprzedawać ją nawet po cenach znacznie niższych niż te panujące pod koniec lutego. Według szacunków ekspertów pozostałości cebuli dającej się wciąż określić mianem handlowej w gospodarstwach rolnych są bardzo małe – poniżej 1 tys. ton. Warto jednak wziąć pod uwagę, że na rynku mołdawskim nadal obecna jest niskiej jakości ukraińska cebuli, choć także już w niewielkich ilościach, która zaniża panujące tam stawki. Już niebawem do Mołdawii zacznie napływać importowana cebula z Egiptu z nowych zbiorów, która będzie jednak oferowana po znacznie wyższej cenie, wobec braku na tym rynku konkurencyjnego produktu o wysokiej jakości.
Źródło: east-fruit.com