Spotkanie na cebulowych polach w Bąbolinie zorganizowane 2 września przez firmę Syngenta w ramach projektu Onion Leader, pozwoliło podsumować mijający sezon pod względem produkcji cebuli. Sezon jak się okazuje niełatwy, związany z licznymi problemami w uprawie, niskimi plonami i nie zawsze zadowalającym kalibrażem cebuli. Partnerami tego wydarzenia były firmy Yara i Agrolmet. Zorganizowane w sercu Kujaw spotkanie na polu z odmiana Madaillon F1 okazało się na tyle interesujące, że wzięło w nim udział przeszło 200 osób.
Niezawodne odmiany cebuli wsparte fachowym doradztwem
Spotkanie poprowadzili Marek Zieliński oraz Władysław Tokarczyk kierujący w Syngenta projektem Onion Leader. Przypomnieli o trudnościach sezonu 2018. Pojawiały się one już na początku okresu wegetacji, kiedy to na skutek szybkiego wiosennego ocieplenia oraz wysokich temperatur wschody następowały bardzo szybko, ale nie zawsze były równomierne. W takich warunkach sprawdziły się głębsze siewy nasion cebuli. Niestabilna pogoda w sezonie 2018 powodował też wiele trudności ze stosowaniem herbicydów w uprawie cebuli, które nierzadko hamowały je wzrost i powodowały zamieranie roślin. Niełatwy był to sezon także w aspekcie ochrony cebuli przed chorobami. Sporym problemem okazał się w wielu lokalizacjach mączniak rzekomy, pojawiało się też Stemphylium. Skutecznym orężem przeciwko tym chorobom, jak i alternariozie cebuli jest Scorpion 325 SC, który to środek warto było zastosować w tym sezonie by utrzymać dobrą zdrowotność szczypioru aż do momentu zbiorów oraz dobrze przygotować cebule do długiego przechowywania.
Głównym bohaterem spotkania była odmian Medaillon F1, uprawiana na polu gdzie odbywało się spotkanie. Jak przypomniał Marek Zieliński to sprawdzona odmiana cechująca się bardzo dobra jakością łuski, ułożonych w warstwy i zarazem dobrze przylegających do cebul. To w połączeniu z ich wysoką twardością i cienką dobrze zasychającą szyjką, sprzyja dobremu i długiemu przechowywaniu się cebuli. Jest to odmiana która bardzo dobrze sobie radzi na polach gdzie uprawiana była już cebula i istnieje ryzyko pojawienia się chorób odglebowych. Medaillon F1 jest na nie tolerancyjny, a dzięki mocnemu systemowi korzeniowi zapewnia dobre plony nawet w suchych latach jak 2018 rok. Świadczył o tym kalibraż i oczekiwany plon jaki można było dostrzec na polu produkcyjnym w Bąbolinie.
Przedstawiciele Syngenta omówili też inne odmiany z portfolio Syngenta, które prezentowano podczas spotkania. Wśród nich były flagowe rijnsburgery z portfolio Syngenta jak Vision F1, Progresion, Motion, odmiany w typie hiszpańskim Bratko i Banko, ale też nowości testowane jeszcze w polskich warunkach uprawy. Wśród nich na uwagę zasługiwały odmiany o czerwonym zabarwieniu łuski. Jak informował Władysław Tokarczyk stają się one coraz bardziej popularne w wielu krajach i warto je włączyć do uprawy dla urozmaicenia oferty.
Nawożenie cebuli zbilansowane
O nawożenie cebulowych pól w Bąbolinie zadbała firma Yara. Henryk Wilczyński przypomniał, że podstawowym produktem w nawożeniu pozostaje tu YaraMila Complex, z fosforem zawartym w formie łatwo dostępnych dla roślin polifosforanów. W takim roku jak mijający 2018 r., przy deficycie wody i deszczowaniu plantacji warto było dawkę YaraMila Complex podzielić na 2-3 aplikacje, tak by zapewnić równomierny dostęp do składników pokarmowych dla cebuli przez cały okres wegetacji – przypomniał ekspert z firmy Yara. Drugim polecanym produktem do nawożenia cebuli jest Unika Calcium, nawóz zawierający azot, potas oraz wapń, czyli 3 podstawowe składniki wpływające na wielkość cebuli, jakość i dobre przechowywanie. Cenne w przypadku cebuli może być też uzupełniające nawożenie dolistne do którego warto przede wszystkim wykorzystać takie produkty jak Kristalon Żółty czy Kristalon Zielony. W sytuacji gdy pojawiają się problemy z uszkodzeniami herbicydowymi na cebuli warto z kolei sięgnąć po KristaLeaf Foto w dawce 3 kg/ha. Z Kolei Jarosław Barszczewski zwracał uwagę na fertygację, która w obliczu konieczności nawadniania cebuli i deficytu wody, staje się coraz bardziej powszechna. Do takiej formy nawożenia warto wykorzystać przede wszystkim nawozy dobrze rozpuszczane w wodzie z grupy Kristalon czy Superba.
A może cebula z rozsady?
Daniel Babij z firmy Mularski, uzasadniał swoją obecność na spotkaniu faktem, że to właśnie reprezentowana przez niego firma dostarcza również rozsadę cebuli. Może się wydawać dziwne, ale tak uprawiana cebula gwarantuje odpowiednią obsadę roślin, szybki wzrost roślin po posadzeniu i daje możliwość uzyskanie wczesnych zbiorów czy to cebuli na pęczki czy też wczesnej sprzedaży cebuli w łusce. Jednocześnie mocno skrócony przy takiej technologii zostaje okres wegetacji, a to pozwala wyeliminować konieczność wykonywania niektórych zabiegów herbicydowych, jak również skrócić czas ochrony przed chorobami. Nie ma co ukrywać, że taka technologia uprawy cebuli wymaga sporych nakładów, ale daje możliwość uzyskanie wczesnych plonów i zebrania najlepszej jakości cebuli. Taki towar powinien być przede wszystkim przeznaczony do sprzedaży na świeżym rynku – informował przedstawiciel grupy Mularski.
Optymistycznie dla cebuli
Spotkanie w Bąbolinie odbywało się w przyjaznej i optymistycznej dla producentów cebuli atmosferze. Wszystko wskazuje na to, że po latach niskich cen, wreszcie na uprawie tego warzywa można będzie zarobić.
Na godziwe zyski będą mogli liczyć przede wszystkim ci producenci, którzy będą mieli w ofercie cebulę o odpowiednim kalibrażu (6+) i przydatną do długiego przechowania.
Wśród takich są producenci którzy biorą udział w projekcie Onion Leader, opierają produkcję na sprawdzonych odmianach i mogą liczyć na pomoc ekspertów Onion Leader. Syngenta zapowiada kontynuację tego projektu również w przyszłym sezonie i już teraz zaprasza do współpracy wszystkich zainteresowanych.