Spółka Amplus to jeden z największych operatorów w sektorze owocowo-warzywnym w Polsce. Współpracuje ona z licznymi gospodarstwami, także takimi, gdzie uprawia się warzywa polowe. Co ważne, firma nie tylko skupuje płody ale i pomaga w ich wytworzeniu. Amplus wspiera producentów warzyw na różne sposoby, a odpowiedzialny za to jest specjalnie powołany do tego celu Dział Technologii Produkcji.
Wyzwaniem jakość warzyw
Mamy w firmie Amplus trzyosobowy Dział Technologii Produkcji. Jego utworzenie w czasach rosnących wymagań wobec owoców i warzyw pod względem bezpieczeństwa i jakości żywności stało się zwykłą koniecznością. Proces nadzoru nad żywnością nie może zaczynać się na rampie zakładu, ale już na polu, gdzie ona powstaje. My jednak nie jesteśmy kontrolerami, ale doradcami, technologami. Stworzyliśmy własny portal monitorowania występowania podstawowych szkodników w uprawie warzyw i na plantacjach krzewów jagodowych. – wyjaśnia Tadeusz Kozera z Amplus. Specjalista wylicza też wyzwania związane z monitorowaniem stanu plantacji warzyw polowych. W jego ocenie, skalę trudności w największym stopniu podnosi znaczna liczba uprawianych gatunków, mnogość patogenów, a także zróżnicowane fazy rozwojowe roślin – często nawet w obrębie jednego gospodarstwa. Ze względu na stopień wariacji, nie sposób myśleć o wysyłaniu jednolitych komunikatów wszystkim plantatorom. System został więc spersonalizowany.
Stacje meteorologiczne ułatwiają pracę
W doradztwie plantatorów zaopatrujących Amplus członkowie Działu Technologii Produkcji opierają się m.in. na danych pozyskanych ze stacji meteorologicznych. Korzystają ogółem z 16 urządzeń iMetos dostarczonych przez firmę Metos Polska. Zależnie od potrzeb lokalizacji istnieje możliwość wykupienia abonamentów na modele chorobowe dla konkretnych gatunków warzyw. W oparciu o nie i odczyty ze stacji meteo technolodzy Amplus są w stanie sporządzić i rozesłać warzywnikom komunikaty o zagrożeniach oraz metodach przeciwdziałania im, a więc najczęściej zabiegach i preparatach po które powinni sięgnąć. Szybkie spostrzeżenie aktywności szkodników możliwe jest dzięki systemowi CropVIEW. To system dwóch kamer, z których jedną można ustawić np. na pułapkę lepową. Wysyła ona do siedziby Działu Technologii Produkcji Amplus zdjęcia o bardzo wysokiej rozdzielczości. Dzięki niej, możliwa jest identyfikacja i policzenie osobników gatunku czyniącego szkody na plantacji.
Technologia pomaga, ale nie wyręczy człowieka
Jak przyznają technolodzy z firmy Amplus, w latach o niestandardowym przebiegu pogody, często dalece odmiennym od poprzedzającego sezonu, precyzyjny monitoring zagrożeń nabiera szczególnego znaczenia. Podkreślają też, że choć są przekonani o tym, iż tego typu rozwiązania są przyszłością branży, to jednak cykliczne wizytacje plantacji i tak są potrzebne. Nic nie zastąpi rozmowy z plantatorem czy wykonanej w jego towarzystwie bezpośredniej lustracji uprawy. Komunikaty i zalecenia wysyłane producentom owoców i warzyw przez technologów Amplus są coraz powszechniej wdrażane w gospodarstwach członków grupy. Na razie doradztwo to jest bezpłatne. W przyszłości rozważane jest udostępnienie programu innym, niezwiązanym z Amplusem plantatorom, co jednak będzie już komercyjną usługą.
Stacje meteo pomagają optymalizować działania
Stacje meteorologiczne pomagają nie tylko w ochronie plantacji, ale także w jej nawożeniu. Spore nadzieje w tym rozwiązaniu pokłada Wojciech Kopeć z firmy Yara Poland. Przyjrzyjmy się rozkładowi opadów w ostatnich latach. Rok 2015 przyniósł dramatyczną suszę, 2017 był bardzo deszczowy. W obecnym sezonie są takie rejony w kraju, gdzie robi się sucho ale i takie, w których przeszły niszczycielskie ulewy, a nawet ciężkie gradobicia. Rozkład opadów i temperatur jest taki, że czasem wyklucza możliwość wykonania pewnych zabiegów, a innym razem lub gdzie indziej są one bardzo wskazane. Zajmuję się profesjonalnym doradztwem z zakresu nawożenia upraw. Tylko czy w ogóle można w takich warunkach próbować wydawać jakieś uniwersalne zalecenia nawozowe? Program nawożenia posypowego determinuje głównie zawartość składników w glebie, jednak nawożenie dolistne to nie tylko odżywianie roślin, ale także ich stymulowanie. Im więcej czynników weźmiemy pod uwagę, tym lepiej dostosowany do bieżących potrzeb i względnie tańszy będzie program nawożenia. Odczyty ze stacji meteorologicznej zapewniają dostęp do takiej właśnie wiedzy – informuje specjalista.
Stacja meteorologiczna inwestycją, nie kosztem
Także Marek Januszewski z Metos Polska nie ma wątpliwości, że precyzyjne rolnictwo będzie odgrywać coraz większą rolę w przyszłości. Ograniczone, ale właściwe zastosowanie ś.o.r., podyktowane aktualną sytuacją na plantacji przyczynia się do podniesienia dochodowości jej prowadzenia.
