Zbilansowane nawożenie cebuli, powinno być oparte na kilku technikach nawożenia czyli nawożeniu posypowym i okresowo realizowanym nawożeniu pozakorzeniowym istnieje też możliwość częściowego zastąpienia nawożenia posypowego fertygacją. W pierwszej części artykułu  (czytaj tutaj) na temat dobrego nawożenia cebuli przedstawiłem podstawy związane  z przygotowaniem gleby i nawożeniem podstawowym. W niniejszej części skupię na zasadach fertygacji i nawożenia pozakorzeniowego.

Nawożenie cebuli pozakorzeniowe

Jest to sposób na uzupełniającą precyzyjną aplikację składników pokarmowych. Powinniśmy pamiętać, że odżywianie roślin odbywa się głównie poprzez system korzeniowy. Cebula w Kościelcu jest przykładem jednej z najlepiej prowadzonych plantacji w Polsce, za co należą się słowa uznania dla właściciela. Na tym przykładzie widać wyraźnie, że jeżeli dopilnuje się wszystkich elementów agrotechnicznych, można by nawet całkowicie zrezygnować z nawożenia dolistnego. Cebula ma relatywnie małą powierzchnię liści, często pokrytych grubą warstwą wosku, a aplikacja nawozów w fazie wcześniejszej niż 4-5 liścia właściwego, z reguły mija się z celem. Wyjątkiem jest tu ewentualne stosowanie nawozów fosforowych (np. Kristalon Żółty) w razie problemów z rozwojem systemu korzeniowego, ale w taki sposób, aby roztwór roboczy spłynął po szczypiorze w okolice szyjki korzeniowej, skąd może być efektywnie pobrany przez korzenie. Na obu eksperymentalnych plantacjach, by przyspieszyć regenerację szczypioru po uszkodzeniach herbicydowych, zastosowano KristaLeaf Foto, a następnie, aby poprawić kondycję roślin – YaraVita Actisil. Ponadto w celu poprawy metabolizmu azotu zastosowano YaraVita Mangan F. Na plantacji pod Wrześnią w celu pobudzenia roślin do rozwoju wegetatywnego, jako pierwszy zastosowano nawóz o zrównoważonym składzie – Kristalon Zielony, a na początku lipca i sierpnia dwukrotnie Kristalon Pomarańczowy, aby wspomóc rośliny podczas najintensywniejszego pobierania potasu. Bogaty asortyment nawozów dolistnych Yara pozwala na dostosowanie odpowiedniego zestawu składników pokarmowych do potrzeb roślin, w zależności od stanu plantacji.

Cebula po załamaniu szczypioru na fertygowanej plantacji w Kościelcu
Cebula po załamaniu szczypioru na fertygowanej plantacji w Kościelcu (fot. W. Kopeć)

Fertygacja cebuli, czyli optymalne nawożenie

Nawożenie razem z wodą przy użyciu linii kroplujących wywodzi się z upraw pod osłonami, gdzie producenci uniezależnili się od wpływu zmiennych warunków atmosferycznych. W sterylnych uprawach bezglebowych przy stosowaniu podłoży o ograniczonej objętości, całość składników pokarmowych podawana jest poprzez fertygację. W uprawach w gruncie fertygacja jest uzupełnieniem nawożenia posypowego. Ustalenie prawidłowego programu do fertygacji poprzedza nie tylko analiza gleby, ale również analiza wody. Jeżeli źródłem wody jest studnia, sytuacja jest jasna, a trudności pojawiają się kiedy woda pochodzi ze cieku wodnego, ponieważ zmienia się skład wody i ustalenie prawidłowego programu może sprawiać kłopoty. Głównym czynnikiem skuteczności fertgacji jest często wielokrotnie wyższa rozpuszczalność używanych nawozów w porównaniu do podstawowych nawozów posypowych. Po prostu w jednym litrze wody jesteśmy w stanie podać więcej składników pokarmowych. Wybierając nawozy do fertygacji cebuli powinniśmy zwrócić uwagę na ich jakość, ponieważ użytkowanie produktów, które nie rozpuszczają się w pełni, lub tworzą osady, skutkuje zapchaniem się kroplowników. Przygotowując roztwory stężone, musimy wiedzieć, że nie wszystkie nawozy można ze sobą mieszać. Np. saletry wapniowej nie miesza się z siarczanami lub fosforanami. Podczas fertygacji,w zależności od warunków, powinniśmy pracować na stężeniach 0,05 do 0,3% tzn. tak, aby na kroplowniku z jednym litrem wody wydostało się od 0,5 do 3 gramów nawozów. Program fertygacji można oprzeć na saletrze wapniowej – YaraLiva Calcinit dostępnej w formie płatków lub granuli oraz w pełni rozpuszczalnych w wodzie nawozów wieloskładnikowych z mikroelementami z serii: Kristalon lub Superba. W celu ustalenia indywidualnego programu nawożenia sugeruję kontakt z przedstawicielem Yara.

Różnice podczas wegetacji. Działko z lewej, fertygacja z prawej.
Różnice podczas wegetacji. Działko z lewej, fertygacja z prawej (fot. W. Wojcieszek)

Dodatkowa inwestycja i dodatkowe zyski

Linie kroplujące to inwestycja około 5000zł/ha/rok: koszt założenia instalacji to głównie taśmy z kroplownikami -16 km/ha to około 3 500 zł, które przewidziane są do użytkowania przez jeden sezon. Czasem zdarza się, że zaradni rolnicy są w stanie wykorzystać je przez dwa sezony. Koszt filtra, linii zasilających, redukcji i złączek itp. to około 7 500zł/ha, przy czym wiele z tych części będziemy w stanie wykorzystać nawet przez kilkanaście lat, dlatego można założyć, że realny koszt to około 500 zł/ha/rok. Koszt nawożenia na części fertygowanej po uwzględnieniu niższych dawek nawozów posypowych, w porównaniu do części nawadnianej działkiem, był około 1000 zł/ha wyższy. W minionym sezonie lustrowałem pięć plantacji, na których użyto linii kroplujących i mogę stwierdzić, że zwyżka plonu w systemie z fertygacją to średnio około 20 t/ha tzn., że o rentowności takiej technologii możemy mówić przy cenie powyżej 0,25 zł/kg. Należy jednak zwrócić uwagę, że są bardzo wyraźne różnice odmianowe i w związku z tym decydując się na technologię z wykorzystaniem fertygacji, warto skonsultować się z przedstawicielem firmy nasiennej, aby pomógł wybrać odmianę o najwyższym potencjale spełniającą nasze oczekiwania jakościowe. Pamiętajmy, że sezon 2015 był wybitnie suchy dlatego też uzyskane wyniki są korzystne dla plantacji z fertygacją. W praktyce dochodzą jeszcze korzyści wynikające z lepszego wykorzystania źródła wody, którym dysponujemy. Jeżeli układ działa na niższym ciśnieniu, realna wydajność pompy jest wyższa, a tym samym mamy niższe koszty zasilania pompy. Dodatkowo straty w porównaniu do działka wynikające z parowania i wyższej równomierności nawadniania są o 20-30% niższe. Mamy również możliwość nawadniania w sytuacji silnego wiatru czy wysokich temperatur, które eliminują wykorzystanie tradycyjnych systemów nawadniania tzn. jednym źródłem wody jesteśmy w stanie nawodnić większy areał. Możemy również z powodzeniem wykorzystać taki system na glebach, które mają tendencję do zaskorupiania się, czy polach narażonych na spływy powierzchniowe, gdzie problemem jest podanie jednorazowej dawki wody wyższej niż 8-10 mmm. W Kościelcu oraz w Szemborowie instalację do nawadniania kropelkowego uruchomiono dopiero pod koniec czerwca, opóźniając tym samym moment kredytowania uprawy. Istnieje możliwość montażu linii kroplujących podczas siewu cebuli umieszczając je pod cienką warstwą gleby. Ograniczy to nam koszty montażu, a warstwa gleby zapewni, że linie kroplujące nie będą narażone na zmianę pozycji w skutek zmiany ich długości podczas wahań temperatury i przestawienia podczas wietrznych okresów. W takim układzie musimy liczyć się ze skróceniem żywotności wężyka oraz z większymi trudnościami podczas ich demontażu. Jednak możemy wspomóc wyrównanie plantacji w momencie wschodów.

Zachęcam do zapoznania się z materiałem video dostępnym na youtube

 

Informacje zawarte w niniejszym dokumencie zostały opracowane zgodnie z najlepsza wiedza i doświadczeniem Yara. Yara nie ponosi odpowiedzialności za nieprawidłowe i niezgodne z instrukcja stosowanie produktów Yara.

Treść niniejszej publikacji nie może być powielana lub rozpowszechniana w żadnej formie i w żaden sposób bez uprzedniego zezwolenia Yara. Wszelkie znaki towarowe, znaki graficzne, nazwy własne, logotypy i inne dane są chronione prawem autorskim i należą wyłącznie do Yara.