Prawdziwą gratką dla uprawiających marchew było seminarium marchwiowe zorganizowane przez firmę Hazera z partnerami, firmami Intemag i Azelis w Wieliczce 23 stycznia. Konferencja podzielona na dwa bloki tematyczne: uprawy konwencjonalne i ekologiczne, pozwoliła uzyskać ważne informacje z zakresu uprawy marchwi w tych dwóch technologiach, ze zwróceniem szczególnej uwagi na ważne w uprawie tego gatunku problemy, ze wskazaniem możliwości ich rozwiązania.
Ekologia jest na Topie
Moda na zdrową żywność, powoduje, że coraz więcej osób uprawiających warzywa zwraca uwagę na ich produkcję metodami ekologicznymi. Warzywa sprzedawane z zielonym listkiem, potwierdzającym ich ekologiczny charakter coraz częściej dostępne są w wielu krajowych sieciach handlowych. Liderem tego typu żywności wydaje się być firma Lidl. Ma ona również ważną pozycję w sprzedaży ekologicznych warzyw na Wyspach Brytyjskich co potwierdzał Olivier Watts z angielskiej firmy Word Group. Historia tej firmy sięga roku 1898 roku i od początku związana była z produkcją warzyw. Wraz z rosnącym zapotrzebowaniem supermarketów na ekologiczne warzywa, w 1997 roku rozpoczęto tego typu produkcje. Jak informował prelegent, zapotrzebowanie na żywność ekologiczną na WB cały czas się zwiększa. Dużą część tego rynku zajmują dostawy tzw. skrzynkowe do domu, z zamówieniami realizowanymi przez internet. Cały czas jednak najwięcej sprzedaje się w sieciach handlowych. W ostatnich latach zwiększa się ilość ekologicznych warzyw pakowanych w puszki oraz mrożonych. Jako przykład kraju, gdzie również dużo warzyw dostarcza się do szpitali oraz szkół podał Danię, gdzie tego typu żywność jest silnie promowana w dostawach do instytucji sektora publicznego. W WB tego typu zachęt ze strony rządzących jeszcze nie ma, ale uważa, że będzie się to zmieniało. W WB największy udział w rynku żywności, ma nabiał, a z warzyw marchew. Największy jednak przyrost w sprzedaży notowany jest w przypadku ekologicznych alkoholi – mówił O. Watts.
Firma Word Group reprezentowana przez O. Wattsa, wraz z rozwojem w niej produkcji ekologicznej została podzielona na dwa niezależne przedsiębiorstwa: RBOrganic (odpowiada za produkcję ekologiczną) i Burgess Farm (odpowiada za produkcję konwencjonalną).
RBOrganic to aktualnie jeden z największych na Wyspach Brytyjskich producent warzyw, a największy jeśli chodzi o uprawę marchwi.
Produkcja warzyw ekologicznych realizowana jest przez tą firmę w czterech lokalizacjach na Wyspach Brytyjskich. Oprócz marchwi, której rocznie sprzedaje około 30 000 ton, w uprawie są ekologiczne czerwone buraczki, ziemniaki oraz cebula. W przypadku marchwi, jest ona w ofercie tego przedsiębiorstwa 12 miesięcy w roku, przy czym z krajowej produkcji od sierpnia do kwietnia. Po tym okresie firma oferuje ekologiczną marchew z importu. Jesteśmy jedyną firmą koncentrującą się na produkcji warzyw ekologicznych, i do tego celu przeznaczone są dwa centra logistyczne, dedykowane właśnie ekologicznym uprawą – mówił O. Watts.
Dobre przykłady
Jak informował prelegent ekologiczna marchew w WB jest o około 20-25% droższa od produkowanej metodami konwencjonalnymi. Ta różnica jednak z roku na rok się zmniejsza. Jeśli jednak chodzi o cenę jaką uzyskują producenci marchwi jest ona z reguły o około 50% wyższa, niże ta uzyskiwana przez plantatorów za marchew konwencjonalną. Ta różnica cenowa wynika jednak z wyższych kosztów produkcji warzyw ekologicznych oraz większego ryzyka produkcyjnego względem upraw konwencjonalnych.
Na WB cały czas obserwuje się wzrostu sprzedaż warzyw, co wynika z mody na zdrową żywność, w tym na wegetarianizm. Wzrost sprzedaży warzyw wynika również z jego atrakcyjnych cen w porównaniu do drogiego mięsa. Zauważalne jest również, to, że sprzedaż warzyw organicznych w niektórych sieciach rośnie szybciej niż warzyw konwencjonalnych. Jak informował O. Watts, szacuje się, że ekologiczna marchew ma już 10% udziału w angielskim rynku marchwi, podczas gdy ziemniaki mają w nim tylko 1% udział.
Gość z Wysp Brytyjskich, zwracał uwagę również na pozytywny aspekt realizowanych w jego kraju działaniach zachęcających do kupowania żywności wyprodukowanej na Wyspach Brytyjskich. W przypadku jednak klientów szukających produktów ekologicznych ważniejsza okazuje się dla nich całoroczna dostępność produktów, bez względu na ich pochodzenie. Z danych przedstawionych przez O. Wattsa, wynika, że około 90-95% wyprodukowanych w ich farmie ekologicznych warzyw trafia do sprzedaży detalicznej, reszta przeznaczona jest na przetwory i eksport. Ten duży brytyjski producent, mimo wysokiej jakości oferowanych warzyw, ma praktycznie co roku ich nadwyżki produkcyjne.
Więcej o agrotechnicznych aspektach produkcji ekologicznej w tym angielskim gospodarstwie już wkrótce na portalu warzywapolowe.pl